Wkręcanie biodra w MT - porada

Postanowiłem napisać o pewnym ćwiczeniu które wykonuje a które bardzo pomaga w opanowaniu "wkręcania" biodra przy kopnięciach w MT - szczególnie low-kick i middle. Często osoby zaczynające przygodę z MT, bez względu na to czy wcześniej coś ćwiczyły czy nie, mają problem z wkładaniem/wkręcaniem biodra (moje spostrzeżenia z treningów). Ostatnio gdzieś czytałem albo oglądałem fajny filmik szkoleniowy (bo niestety nie pamiętam) gdzie opisano/pokazano tam bardzo przydatne ćwiczenie.

Mianowicie, stajemy naprzeciwko partnera - najlepiej żeby był podobnego wzrostu. "Podajemy" mu nogę, on ją łapie na wysokości biodra i cały czas trzyma. Póki co, stoimy równolegle barkami do partnera(twarzami do siebie . Ćwiczenie polega na tym, że skręcamy biodro, barki, wspinamy się na palce przy tym, tak jak byśmy chcieli kopnąć, tylko zamiast kopać staramy się przesunąć jakby partnera (on oczywiście cały czas trzyma naszą nogę na stałej wysokości). Staramy się przy tym nie uginać za bardzo kolana - to tak jakby nasza noga była sztywno przymocowana do biodra, a my chcemy coś przesunąć (hmmm staram się jak najlepiej oddać to, jak powinno się to ćw wykonywać). Oczywiście po wykonaniu "kopnięcia" wracamy do pozycji wyjściowej - tzn. barki równolegle do partnera. Ilość powtórzeń zależy od stopnia wytrenowania.

Ja osobiście nie mam zbyt dużych problemów z wkładaniem biodra, ale i tak wykonuje to ćwiczenie. Słyszałem, że naprawdę są dobre efekty - później niejako automatycznie przy każdym kopnięciu będziemy wkładali biodro.

Mam nadzieje, że komuś się przyda. Pozdrawiam.

Znałem, fajne ćwiczenie
SOG

to ćwiczenie robi się chyba na każdej sekcji mt ... a przynajmniej ja zawsze początkującym i ludziom których biorę na naukę podstaw karzę je wykonywać,
nikomu nie zaszkodzi a można nauczyć się dobrze kopać Mi w każdym razie to pomogło i do teraz się tak bawię

Podczas rozgrzewki te dobre, nawet przy drabikach (jak sa na sali) mozna je wykonaywac :)

no ćwiczonko bardzo dobre ;] sog

sog poszedł bo mam z tym kłopoty, czasem mi ten skręt biodra wychodzi a czasem nie, a jak się go robi to naprawdę jest duża różnica w sile kopnięcia

U mnie się chyba jeszcze nie zdarzył trening bez tego ćwiczenia, po minucie pracy na nogę - jest zawsze


Sog za rozpisanie, pewnie się komuś przyda

dzięki wielkie. warto wykonywać to z partnerem a nie np. na drabince - jak się przewrócisz podczas ćwiczenia to nie będzie dobrze - noga zostanie w drabince

jest jeszcze inny sposób - podczas luźnych waleczek itp. kopiąc w ostatniej fazie, zamiast uderzyć to kładziemy nogę na udzie albo biodrze partnera (w zależności co kopiemy) i również staramy się go przesunąć wkładając biodro i wykonując podobny ruch jak w ćw. które opisałem powyżej.
Pozdro

jest jeszcze inny sposób - podczas luźnych waleczek itp. kopiąc w ostatniej fazie, zamiast uderzyć to kładziemy nogę na udzie albo biodrze partnera (w zależności co kopiemy) i również staramy się go przesunąć wkładając biodro i wykonując podobny ruch jak w ćw. które opisałem powyżej

Od niedawna robie, jak mi sie przypomnie na treningu

Ogolnie sog za ten opis ;)

No fajne ćwiczenie... Jak na lekarstwo... Akurat mnie biodro boli