czy efekty bez odżywek ?

D-M-X ... masz tez racje w tym co piszesz ... ale jak juz wskazałem powyżej .. 80% sukcesu to dieta i jestem na 100% przekonany, ze z tym u kloper'a cienko .. poprostu nie dostarcza odpowiedniej ilosci budulca ... oczywiscie trening jest drugim nierozerwalnym elementem sukcesu ... i oczywiscie niedoceniana regeneracja ... poza tym z moich obserwacji ... młodzi adepci tego sportu nie grzesza intensywnoscia treningow, ktore moze prowadzic do przetrenowania ... no ale moge sie mylic

Doradca - Suplementacja

he he Redrum do działu 'Trening' dość często zaglądają 'młodzi adepci'
tego sportu którym trening 6xtyg to za mało
oczywiscie mozemy sobie wyobrazić 'intensywnosc' ich pojedynczych treningów
,ale fakt pozostaje faktem mało czasu na regeneracje itd

Pozdrawiam

Kilop

Doradca w dziale Trening

Faktycznie dieta jest chyba najczęściej lekceważona. Niewielu początkujących układa sobie racjonalną pełnowartościową dietkę z zachowanymi proporcjami między białkiem, węglami i tłuszczem , bądź też opuszczają niektóre posiłki w ciągu dnia. Zazwyczaj kończy się na informacjach typu "muszę jeść dużo jajek, makaronu, ryżu (itd.), bo to mi pomoże w złapaniu masy".
Natomiast rzadko kto interesuje się tym jakie ma zapotrzebowanie na poszczególne składniki, nie wspominając już o liczeniu kalorii, czy łączeniu różnych produktów w jednym posiłku np.w celu zwiększenia BV.
Oczywiście nie chodzi tu o liczenie co do kalorii(bo to nie ma większego znaczenia), ale podstawowa wiedza w tym zakresie to nadal słaby punkt nietylko początkujących , ale i zaawansowanych trenujących.
Zgodzę się więc, że zaniedbuje się ten obszar kulturystyki, ale nie zgodzę się , że jest on ważniejszy od pozostałych dwóch- są równie ważne, choć niektóre są łatwiejsze inne trudniejsze do opanowania.
Redrum
Teraz już wiem, że ty
mówiąc, że dieta to 80% sukcesu, chcesz podkreślić, że się ją najczęściej lekceważy. Natomiast niektórzy czytając tylko twoją pierwszą wypowiedź mogliby wywnioskować, że "dieta to już prawie sukces,więc siłownie trzeba tylko odpukać, a i odpoczywać nie ma co za dużo, bo przecież mam wspaniałą dietkę". Mam nadzieję,że się teraz rozumiemy. Pozdrawiam


Darkman X

D-M-X .. pisząc, ze dieta to 80% sukcesu .. miałem na mysli, iz w momencie kiedy masz dobry plan treningowy, odpwiednio zbilansowaną dietę , odpowiednio zagospodarowany czas na regenerację i ew. suplementujesz się dodatkowo ... to wówczas ... w przeważającej części przypadków twoj sukces budowany jest w ok. 80% na diecie .... według mnie wagi dla tych poszczególnych składników sukcesu w tym sporcie nie są równe ... co nie przeczy twojemu zdaniu, iż np. sama dieta i kiepskim treningiem jestemy w stanie osiągną zamierzone cele ..... wszystkie składnik współgarją ze sobą .....

Doradca - Suplementacja

Do Lukas_ko. Jasne ze przyrost bez odżywek jest możliwy, ja w 3,5 miesiaca podjechałem z 67,5 na 77,5 (byłem jednak wychudzony po 2 tyg wakacjach - wiecie ile za granicą żarcie kosztuje, obiadek - 10 euro haha). Jade w zasadzie tyklo na diecie. Czasem załycze pare łyżek ovopola i to wszystko (raz na 3 dni). Ale mam też trening podzielony na 2 grupy i ćwicze w systemie: 1 grupa /2 dni wolne/2 grupa/ 2 dni wolne i tak w kółko. Czyli jedna grupa mięśniowa jest trenowana około raz w tygodniu. Poza tym mało się ruszam, w robocie siedze na dupie 8 h , wszędzie autem jeżdze, to też ma wpływ. Tak jak mówi Redrun 80% sukcesu to dieta !!!!!!!!! Pozdrawiam