Chcialem kupic jakis mocny spalacz. Przestudiowalem wiadomosci na forum i wywnioskowalem ze najmocniejsze sa: Venom , Scroch i Tight. Venom na pewno odpada. Wczesniej stosowalem Thermo Speed ale w ogole na mnie nie dzialalo, zupelnie nic nie czulem. Na obecna chwile jestem za Scrochem. A moze sa jeszcze jakies dobre spalacze, np. Jet fuel, Thyroterm, Hydroxycut???
Ogolnie to nie lubie szprycowac sie kofeina, wiec dobrze by bylo jakby nie mial jej za wiele ale domyslam sie ze kazdy dobry termogenik musi miec jej sporo i ilosci w czolowych preparatach sa podobne.
Chcialbym zgubic z 5 kg, po kazdnym treningu jezdze na rowerku 40min i czesto w dnt ide tylko na aeroby.
Z gory dzieki za pomoc.