SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Temat do oceniania diet zamknięty, więc piszę tutaj...

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 878

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 56
Witam i pozdrawiam wszystkich na początek. Od razu przejdę do konkretów.

Mam 183cm wzrostu, ważę 86kg i zapewniam Was, że te 86kg to przede wszystkim salceson, a nie mięśnie :D Wypadałoby co nieco zrzucić. Naczytałem się o różnych dietach i coś sobie skomponowałem. Mam nadzieję, że ocenicie czy wszystko jest jak należy.

Wyliczyłem sobie jakimiś kalkulatorami, że moje zapotrzebowanie dzienne wynosi:

kalorie - 2765
białko - 172
tłuszcze - 86
węglowodany - 340

Od razu zaznaczę, że moim celem jest spalenie tłuszczu. Na kokszenie jeszcze nie pora.

Wiadomo, że powinienem się ruszać, ale generalnie, jeśli chodzi o sport to tak średnio 2h/tydzień piłka nożna. Wiosna/lato dochodzi rower, ale teraz za zimno.

Skomponowałem sobie dietkę. Wczoraj mój jadłospis wyglądał tak:

10.00 - 1 posiłek: kromka chleba z serkiem wiejskim 100g i pomidorem 70g
13.00 - 2 posiłek: to samo
16.00 - 3 posiłek: ryba - filet 170g + buraki 220g
w międzyczasie jabłko 150g
19.00 - 4 posiłek: 400g kapuśniaka
21.00 - 5 posiłek: 300g mandarynki + 150g jabłko
przez cały dzień - koło 2l mineralki gazowanej

Po przeliczeniu wszystkiego wyszło, że spożyłem dzisiaj 1320kcal, 73g białka, 50g tłuszczu i 160g węglowodanów.

Może tak być? Słyszałem różne opinie, że jak się ogranicza węglowodany, to powinno się je zastąpić białkiem itp.
Wiem, że po 18 nie powinno się już jeść, ale dla mnie to jest bariera nie do przekroczenia. Chodzę spać o 1-2 w nocy i wytrzymanie 8h bez jedzenie jest dla mnie niewykonalne.
Z tego, co wyczytałem w innych tematach wynika też, że skoro moje zapotrzebowanie wynosi 2700kcal, to dzienne spożycie powinno być gdzieś na 2000, żebym schudł, ale jak widać dzisiaj wyszło mi tylko 1300kcal, a wcale się nie ograniczałem jakoś bardzo.

Jakieś sugestie, co do diety?

Zmieniony przez - Filipek87 w dniu 2009-01-25 12:39:00

:-[

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 3962 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51046
1300.. ja pierniczę..
jesteś wysokim, dużym chłopem, a jesz mniej niż baba :/

wyliczyłeś 2700? to jedz na razie tyle i dowal ostry trening siły i aero, a fat będzie leciał
ważysz się co tydzień, ma spadać 0,5 - 1 kg
jak nie spada odejmujesz 100 kcal z węglowodanów

w każdym posiłku masz zjeść pełnowartościowe białko
mandarynki, albo kapuśniak to nie jest posiłek

na śniadanie wal płatki owsiane z mlekiem, kefirem, jogurtem + orzechy + jakieś szybkowchłabnialne źródło białka - polecam zakupić odżywkę, na rano idealna
śniadanie napędza metabolizm na cały dzień, ma być to najbardziej energetyczny posiłek w całym dniu

przed treningiem ww o niskim ig (kasze, makaron pełnoziarnisty, ryż brązowy)
po w ww wyższym ig (ryż biały, biały makaron, ziemniaki)
+ szybko wchłanialne białko - chude mięso, chude ryby
unikamy tutaj tłuszczy

jako źródło ww w pozostałych posiłkach możesz jeść też chleb pełnoziarnisty/razowy

gdzie to słyszałeś żeby nie jeść po 18?
przestań czytać durne pisemka dla babek tylko weź się za przestudiowanie postów podwieszonych

na 0,5 - 1 h przed snem masz zjeść białkowy posiłek, najlepiej twaróg, bo kazeina w nim zawarta wolno się wchłania i pozwala ustrzec się przed nocnym katabolizmem

to jest coś dla Ciebie
https://www.sfd.pl/Zbilansowana_dieta_redukcyjna-t231127.html 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 56
Co do tych 1300kcal, to sam się zdziwiłem. Po prostu jadłem w trakcie dnia to, na co miałem ochotę, ale z wyłączeniem słodyczy, ograniczeniem chleba itp. Wszystko, co jadłem, ważyłem, a przed pójściem spać sobie policzyłem i wyszło 1300kcal. W trakcie dnia w ogóle głodny nie chodziłem i właśnie mnie to martwi, bo po czymś takim to jojo gwarantowane.

Jak napisałem wyżej w tej chwili chodzi mi tylko o dietę. Przez najbliższy miesiąc po prostu nie mam czasu na jakikolwiek wysiłek fizyczny, a już na pewno nie na regularny, bo jestem w trakcie sesji, więc cały dzień spędzam leżąc na łóżku z nosem w książkach.

:-[

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

weglowodany a rak

Następny temat

Proszę o rady w sprawie redukcji tkanki tkanki tłuszczowej oraz poprawy budowy

WHEY premium