Fedor Emelianenko vs Josh Barnett - druga obrona Fedora, ponownie przeciwko amerykaninowi, jednak tym razem obaj zawodnicy dobrze sie znaja i lubia. Sherdog cytuje wypowiedz Feodra ''niebędę walczył z Joshem, to mój przyjaciel'' ale ja jakoś nie mogę dosłyszeć tego w wywiadzie w którym niby padaja te słowa.
Titto Ortiz vs Babalu Sobral - ta walka nie jest potwierdzona ale wydaje sie dość prawdopodobna. Obaj zawodnicy wyrazili zainteresowanie takim pojedynkiem. Titto jeszcze kilka miesięcy będzie rehabilitował plecy, miejmy nadzieje że ''do wesela sie zagoi''.
Jeśli Titto nie bedzie gotowy na przyszłą galę Affliction to nie należy zapominać o Antonio Rogerio Nogueira ktory także mogłby dać dobre widowisko z Sobralem.
Vitor Belfort vs... Robbie Lawler - ok więc ta walka leży jedynie w sferze moich marzeń i na to, że ją ujrzymy są niewielkie szanse ale jednak jakieś są ;] Lawler o ile się orientuję nadal jest wolnym strzelcem po upadku ElitXC. Obaj zawodnicy sa bardzo 'wybuchowi' i ich starcie zdecydowanie podchodziło by pod kategorię 'don't blink'. Nie wiem co decyduje o tym że dwaj zawodnicy mogą walczyć o pas WAMMA ale myślę że ta walka mogła by spokojnie toczyć się o pas wagi średniej.
Co sądzicie o tych walkach a na co sami liczycie na trzeciej gali Affliction?
Zmieniony przez - RainSong w dniu 2009-01-26 22:03:52