Szacuny
42
Napisanych postów
4230
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
26217
wogóle to nie którzy lubia zakwasy
np. ja
"Staraj się dążyć do doskonałości, rób więcej niż możesz,
kochaj przyjaciół, mów prawdę, bądź wierny oraz szanuj swojego ojca i matkę.
Te zasady pomogą Ci osiągnąć mistrzostwo, uczynią Cię silniejszym,
napełnią nadzieją i wskażą Ci drogę ku wielkości." - Joe Weider®
Szacuny
5
Napisanych postów
726
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3969
Tak, na nogach najgorsze, albo na brzuchu Miałem takie, że ledwo się z łóżka podnosiłem
Teraz rozciągam się między seriami i to pomaga. Również jak Ty czasem idę pod prysznic, aby się szybciej zregenerować
Szacuny
180
Napisanych postów
1239
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3510
Na zakwasy dobrze jest zrobic cieplo -letini prysznic: bierzecie sobie sluchawke od prysznica i prowadzicie strumien wody od prawej stopy w gore az do biodra zmieniajac temperature z cieplej na letnia. Tak kilka razy, nastepnie lewa noga od dołu do góry, potem prawa reka od dloni po bark i dalej lewa reka tak samo. Dalej polewamy szyje twarz i na koncu okolice serca.
Zasada jest taka jak w przypadku masazu klasycznym kierunki od dystalnego do proksymalnego czyli od obwodu w kierunku serca
Powoduje to poprawienie krazenia, przyspieszenie usuwania szkodliwych produktów przemiany materii, przyspieszenie odplywu zylnego i limfu, dostarczenie tlenu i substancji odzywczych do wszystkich komórek ciała.
Polecam tez rano zimniejsza kapiel ktora pobudzi natomiast wieczorem temp moze byc nieco wyzsza, w celu relaksacji po calym dniu.
Szacuny
133
Napisanych postów
7128
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
24841
Macie takie samo wrażenie co ja, jak czytacie posty Piotra? Chyba obkuł od przecinka do kropli wszystkie encyklopedię medyczne...
Co do prysznicy to pomagają mi już od lat przy zakwasach... Pzdr...
Zmieniony przez - donJAZYResko w dniu 2009-04-13 17:08:17
Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne;
groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet.
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
eeee tam obkuł wszystkie encylopedie medyczne... Moim zdaniem po prsotu dobry student akademii medycznej,przykładający się do edukacji i wszystko w tym temacie, lubię czytać jego posty,bo są rzeczowe i celne.
Moje sposoby na zakwasy:
- masaż po treningu/następnego dnia
- rozruszanie zakwasów,jak już są
- maść końska (nie wiem,czy to efekt placebo czy faktycznie działa, ważne,że mniej boli)
- masaż z bąbelkami
Zmieniony przez - Saida w dniu 2009-06-16 13:52:30
Szacuny
133
Napisanych postów
7128
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
24841
Limak, Thx.
Ja po każdym Treningu robię okłady ręcznikowe, tz.
Jeśli robię w danym dniu Klatkę i Triceps to bezpośrednio po Treningu ręcznikiem takim do mycia wycieram / okładam te partie, raz bardzo ciepłą wodą z 30 sekund, następnie zimną 30 sekund i tak 3 serie.
Na drugi dzień zakwasy nie są tak uciążliwe.
Zresztą robię to po każdym Treningu, bo jak wiadomo sprzyja to szybszej regeneracji danej partii po Treningu co wiąże się z lepszym przyrostem. Jak wiemy, nie zawsze jest możliwość wejść drugi raz pod prysznic, bo ja przykładowo wchodzę rano, a nie każdy też ma kabinę.
Mam nadzieję, że komuś mój sposób na szybszą regeneracje włókien i uzyskanie większej masy pomoże. Pzdr..
Zmieniony przez - donJAZYResko w dniu 2009-06-18 01:56:37
Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne;
groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet.