poradzicie coś?

Mam taką sprawę, ćwiczę od miesiąca i nie mam specjalnej diety. tzn wygląda to tak: rano o 8 jestem juz w pracy i jem platki owsiane z mlekiem i owoc, potem 10 - 10.30 jem kanpki z jakaś kiełbasa, ważywa jakiś nabiał, potem 12 pije kufel of MASS XXL nastepnie do 15.30 zjem jeszcze jakis owoc kanapke. 15.30 posilek w domu czyli jakies mieso i ryż + zielenina, potem siłownia, po przyjściu kufel of MASS XXL i duży posiłek, kolacja to zazwyczaj tez jakiea mięso,ryba, zielenina, warzywa. i spanko ok 6-7 h. i teraz moje pytanie czy da sie coś na tym zbudować czy raczej poszukać diety i trzymać sie jej choćby nie wiem co...?
wszystkim dzieki za odpowiedzi!!!

obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył): -

Wiek: 25

Waga: 95

Wzrost: 192

Cel cyklu: masa

stosowane już wcześniej suplementy : -

Uprawiane inne sporty: -

stosowane wcześniej spalacze : -

suplement stosowane przez ostatnie 60 dni: -

ilość dni wolnych od kreatyny: -

przewidziane finanse na cykl: -

uwagi i sugestie: -

Staż treningowy: miesiąc

.,jasne że da rady.,uwzględniając oczywiście twój staż treningowy.,W tym sporcie na początku wszystko idzie gładko, bez żadnych specjalistycznych zabiegów więc na pytanie "czy da się coś na tym zbudować" odpowiadam zdecydowanie;tak, z czasem jednak zauważysz ,że to co robisz jest nie wystarczające.,wtedy będziesz musiał się przyłożyć bardziej.,pozdro