Pod koniec czerwca mam egzamin sprawnościowy na uczelnię i to niebyło by tak źle, gdyby nie fakt, że jeśli sie dostanę to czeka mnie 2 miesiące obozu przygotowawczego w Puszczy Kampinowskiej. Od 2 tygodni systematycznie jeżdzę na rowerze [kolarzówka na stelarzu; 4-5 przekładnia obciążenia, i ćwiczenia mięśni ramion i pleców-głównie z ciężarkami 0,5-1kg]. Problem polega na tym,ze to mi nie wystarczy. Dlaczego? Już mówię.... Ale jak uslyszalam o bieganiu 3km....to mnie ciarki przeszły.
Postanowiłam zacząć biegać,ale nei wiem od czego zacząć; jaki system przyjać; nawet nie wiem czy mi wystarczy czasu na zbudowanie kondycji... Pomóżcie jakoś, może macie jakieś rady ???
pzdr.
"Są dwie rzeczy nieskonczone wszechświat i głupota ludzka,
choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" A.Einstein