Mianowicie moge chodzic nie mam problemu z wyprostowniem nogi ze zgieciem tez raczej nie ale gdy bienge i zaczynam zwalniac to zaczyna mnie bolec... nie pamietam kiedy to sie zaczelo.... prosze wszystkich o pomoc bo nie wiem co mam robic napewno pojade do lekarza nie zrobilem tego wczesniej bo myslalem ze mi przejdzie a to wciaz boli.... moze ktos mial podobne problemy???? prosze o pomoc
moze jakies masci???