Szacuny
7
Napisanych postów
15
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
297
Witam wszystkich!
Jestem aktywny fizycznie, 2x w tygodniu mam trening siatkówki i 3 dzień w tygodniu to mecz (poniedziałek, środa, piątek).
Jestem chudy (wzrost 180cm, 64kg wagi) i mam słabą górne partie mięśni. Chciałbym troche przytyć i wzmocnić górne partie mięśni treningiem Oliviera Lafaya w domu, ponieważ nie mam dostępu do siłki.
I tutaj moje pytanie czy nie będzie to zbyt duży wysiłek dla organizmu? Bo wtedy bede miał 3 dni siatkówki a pomiędzy to 3 dni treningu, no i jeden dzień przerwy w tygodniu...
Szacuny
4
Napisanych postów
432
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3094
Mysle ze siatkówka nie jest bardzo meczacym sportem wiec spokojnie mozesz chodzic na treningi w dniach przerwy miedzy cwiczeniami. Staraj sie jedynie unikac kontuzji na treningach i meczach bo mogą Ci bardzo utrudnic własciwy trening.
Szacuny
18
Napisanych postów
2032
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15756
Siatkówka jest męcząca jak się potrafi grać, tyle, że ja bym to traktował bardziej jako trening aerobowy. Możesz przeplatać treningi siatkówki z treningami siłowymi, tylko musisz w diecie uwzględnić spory dodatek kalorii.
Szacuny
7
Napisanych postów
15
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
297
Siatkówka przynajmniej u mnie jest wyczerpująca, zwłaszcza treningi w poniedziałek i środę.
Siatkówke traktuje priorytetowo, przynajmniej do końca ligi, czyli gdzieś do końca kwietnia. Później będę ćwiczył częściej, a teraz chce tylko przyzwyczaić i wzmocnić górne partie mięśni do większego wysiłku.
Co do diety to nie mam ułożonej...
Szacuny
0
Napisanych postów
39
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1833
Jeżeli trenujesz (a nie grasz rekraeacyjnie) to nie prościej zapytać trenera? Zna Ciebie i Twoje wyniki i uzyskasz bardziej kompetentną odpowiedź niż "siatkówka nie jest grą męczącą "(!!!)
R
Szacuny
7
Napisanych postów
15
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
297
Trenuje, ale amatorsko, i liga też amatorska jest. Trener nie ma nic przeciwko mojemu treningowi, ale obawia się że to może być za dużo dla mojego organizmu... i dlategu pisze na forum.
A może teraz sobie odpuścić i zacząć za dwa miesiące po zakończeniu ligi?