Polska - Walia

ja jeszcze moge stwierdzic ze teraz bierze udział w kampani "poczytaj mi mamo"

gol Parejro jak na polskie realia pierwsza klasa

Nudaaaaaaaaa

zero gry


Zmieniony przez - Grubmen w dniu 2009-02-11 20:47:56

Grają jak patałachy,rzygać się chce jak na to patrze.Po co nam ten Benhaker ? Za 1/10 jego pensji można zatrudnić polskiego trenera ,który więcej zdziała. To wstyd żeby w prawie 40 milionowym kraju nie znaleźć 20 graczy. Wielkie gwiazdy ,niechciane dzieci zagranicznych klubów. Zero walki,szybkości,techniki,polotu,agresji k**** niczego!! Takie mecze oglądam przez balkon (widzę osiedlowe boisko).Czekam na mecz Lecha bo tam widać chęci chociaż.Poza tym czemu mecze towarzyskie gramy z leszczami zawsze? Same potęgi San Marino,Litwy,Walie ,Białorusie. Zamiast grać z jak najlepszymi to gramy z cieciami.Mimo to i tak ledwo wygrywamy albo i to nie.Lepiej dostać 5-0 od Anglii i widzieć błedy,pokonać treme i w ogóle a nie fuksem z Walią wygrywać bo brazylijczyk akurat trafil (może chciał podawać ?).Oglądam mecze Polski i polskich klubów jakieś 17 lat i od Legii i Widzewa w LM,paru meczów Wisły i Groclinu,paru za Engela i Janasa,no i teraz Lecha jest JEDNO WIELKIE DNO.

ładna bramka to było takie słońce wychylające się zza chmur, ale w sparingach przydałoby się zaprezentować jakiś styl.

słabo bylo ale to tylko sparing.
z Czechami wygralismy a potem byly slabe mecze na EURO.

a co do Iwanskiego to... 1/4, 3/4 itp

inne zespoły potrafia wlozyc troche serca nawet w mecz towarzyski
a tutaj co sparing to wieje nuda

Jak trener sam przysypia na ławce to się potem udziela zawodnikom.