Szacuny
23
Napisanych postów
928
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12762
witam
robie fbw 5x5. Mam juz (po 3 tyg.) taki moment ze dochodze do maxów.
I jak na treningu nie dam rady wyciskac zamierzonego ciezaru to od razu cofac sie o 2 treningi z ciezarem, czy probowac ten sam ciezar jeszcze na nastepny trening.
Aha i czy mozna przy b.duzych ciezarach podnosic z pomoca kolegi?
Szacuny
50
Napisanych postów
7409
Wiek
52 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
39811
lololole
dlaczego zadajesz pytania w dziale dla zaawansowanych?
chyba zdajesz sobie sprawe,ze odpowiedzi beda nieadekwatne do twojego poziomu?
twoj cykl zaczyna sie w momencie,kiedy doszedles do maxow-wg twojego rozumowania.
to od tego momentu jedziesz 6-8 tyg.,z treningu na trening starajac sie te maxy poprawic-co przy twoim poziomie wytrenowania jest rzecza bardzo prosta(oczywiscie przy zalozeniu,ze kontrolujesz reszte,czyli odzywianie oraz odpoczynek).
twoj blad polega na tym,iz stosujesz zbyt duze skoki.
pamietaj,ze nie zawsze bedziesz mogl dokladac 10kg,5kg...wystarczy,ze zwiekszysz ciezar o smieszne 1kg-co na przestrzeni kilku tygodni da calkiem przyzwoity postep.
stosowanie powtorzen oszukanych,czy wymuszonych wcale nie jest ci do szczescia potrzebne.
tak,jak wspomnial apokalipsa-cofnij sie z ciezarem i zacznij powoli piac sie z powrotem w gore.
"jestescie w stanie powiedziec ile maxa % juz nie dajecie rady 5 powt robic?
u mnie to bedzie kolo 80% 1 max wycisniecia."
po co ci do szczescia ta informacja?
to nie jest trening oparty na wyliczeniach procentowych.