Być może ktoś pisał już o kłopotliwych "boczkach" więc wybaczcie jeżeli powtarzam temat niemniej nigdzie takowego nie znalazłam
A mój problem to właśnie owe "boczki" (fałdki tłuszczyku(?) na bioderkach). Jeżeli chodzi o ćwiczenia to niestety jestem zielona i nie wiem jak im zaradzić Nie dość że wyglądają hmm... mało pociągająco to jeszcze trudno się ich pozbyć. Może macie jakieś rady na nie? Próbowałam przez pewien czas robić po prostu brzuszki, efekty i owszem są ale nie na boczkachOstatnio zakupiłam ponoć super odstraszacz boczków - hula hop ale póki co nie chce się trzymać na mych biodrach dłużej niż minutę Będę wdzięczna za wszelkie rady i ćwiczenia