właśnie dlatego poleciłem mu ten produkt Bioetyc - nie jest tani, ale też nie jest i drogi. I nie ma problemu z nierównomiernym kolorytem, sam kiedyś za dzieciaka (!) używałem samoopalaczy i miałem problem z plamami, a ten produkt przez przypadek trafił w moje ręce w tamtym roku i jest rewelacyjny. Nie ma po nim plam, nawet gdy amator go użyje. Nie przesadzać z ilością - poporstu się solidnie kremujemy tym jak swoim kremem codziennym.
odnośnie tematu solarium i mężczyzn... nie widzę w tym nic zdrożnego. Przesada jednak nie jest wskazana, tak jak w każdej dziedzinie życia :) Opalajcie się ale bez przesady, pakujcie ale z rozumem :)