SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Buty do biegania - jakie?

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6365

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 586 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8106
Witam,
mam pewien problem/dylemat, otóż przez to, że musiałem zrobić w piwnicy miejsce na worek bokserski, musiałem wywieść na wieś rower, na którym przez wiosnę/lato ćwiczyłem kondycję. Teraz pomyślałem, że zacznę biegać - typowo amatorsko, tylko jest problem, jakie buty kupić. Nie chcę żadnych "PRO" tylko jakieś markowe biegacze. Możecie coś polecić?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam

coś tak drobnego, jak trzepot skrzydeł motyla
może wywołać tornado
na drugiej stronie świata.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
nike skylon bowerman lub structure lub VICTORY nike - polecam bardzo

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1526 Napisanych postów 4154 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 73856
Ja chciałem się podłączyć ze swoim pytaniem bo na podobny temat.

Ja biegam w adidasach marki Tesco kupionych za 25 zł. Faktem jest że w porównaniu do butów przeznaczonych do biegania są dużo cięższe. Co do wygody nie mam żadnych zastrzeżeń. Biegam po lesie więc podłoże jest miękkie więc stawy nie są aż tak obciążone jak przy bieganiu po betonie.
Czy w tym przypadku kupowanie butów do biegania za 300-400 zł ma jakiś sens ?

Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
victory nike biegaj w cenie 399zl - bardzo lekka i wygodna

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 20
zalezy do jakiego biegania, ile wazysz, jaka pronacja itd ;)

polecam poczytac tu:

http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=20&id=409
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=20&id=367

ja osobiscie mam mizuno, i nie narzekam :) dosyc dobre i tanie robi marka decathlonu - kalenji
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 106 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1823
http://www.allegro.pl/item540615167_buty_new_balance_cm540_n_durance_od_ss_r_42_5.html


ja biegam w takich od 3 lat

polecam jak najbardziej

swietny stosunek cena/jakosc
179zł to wlasicie cena sklepowa w intersporcie lub innych mu podobnych :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Nike Victory to zbudowany od podstaw zupełnie nowy, ultralekki but treningowy, który przez amatorów może być z powodzeniem używany jako startowy. Oprócz standardowych dla Nike rozwiązań technicznych ma w sobie nowość - specjalny materiał Flywire. Dzięki niemu but o rozmiarze 44 waży jedynie 294 gramy, zachowując pełnię właściwości amortyzujących.

Idea z której zrodził się ten but była oryginalnie wymyślona do kolców, na bieżnię. W kolcach w których górna część zbudowana jest z Flywire biegają Asafa Powel (model Aerofly) czy Bernard Lagat (model Zoom Victory Spike). Chodziło o to aby konstrukcja opinające stopę była jak najlżejsza i dobrze przelegająca. Osiągnięto to poprzez zaprojektowanie szkieletu z mocnych włókien przeszywających cienki i wytrzymały materiał. W wyniku tych prac otrzymano właśnie "pokrywę" buta (materiał to za mało powiedziane) - Flywire - czyli "Latajace włókno". Dzięki temu but jest delikatny, lekki, a przy tym nieźle trzyma stopę.

Pierwszy kontakt z Nike Victory jest pozytywny. Poza tym, że but jest lekki i dobrze trzyma stopę to okazuje się być również bardzo dobrze zamortyzowany oraz sprężysty. W istocie, jest to piekielnie szybki model, który swoimi osiągami na bieżni może się równać z kolcami lekkoatletycznymi. Na odcinkach i przebieżkach będziesz z niedowierzaniem spoglądał na wskazania stopera. Mimo że jest sprzedawany jako treningowy, dla amatora (i nie tylko) może okazać się idealnym butem startowym - szybkim, a przy tym stabilnym i dobrze pochłaniającym energię uderzeń o twardą nawierzchnię. Dwójka testerów bieganie.pl z powodzeniem sprawdziła Nike Victory w warunkach startowych, na dystansach od 3km do półmaratonu.

O ile do lekkości nie mamy żadnych zastrzeżeń, to mamy uwagę praktyczną - Nike Victory jest butem, którego w żaden sposób nie można doczyścić z zabrudzeń. Nowy materiał jest z wierzchu lekko sztywny, pokryty jakby folią, nie brudzi się tak łatwo jak normalne pokrycie, ale kiedy już zostanie zapaskudzony, nie pomaga szorowanie szczoteczką. Może jakieś głębsze pranie? Ale jak wiadomo, butów biegowych nie powinno się prać ani zamaczać.

Drugą ważna sprawą, na którą trzeba zwrócić uwagę przy Flywire, są ewentualne obtarcia. Nie jest to bardzo uciążliwe, ale przy dystansie półmaratońskim dało się we znaki. Pokrycie buta jest delikatne, ale jakby lekko usztywnione. Jeśli zbyt mocno zasznuruje się buty, mogą one na dłuższym dystansie mocno ucisnąć stopę. Trzeba też pamiętać o tym, aby zasznurować but do końca - przy pozostawieniu pustej ostatniej, odległej (przez to nie chce się jej sznurować) dziurki stopa zaczyna się lekko ruszać w czasie biegu, szczególnie w okolicach ścięgna achillesa. Przy butach zasznurowanych do końca (swoją drogą, sznurówki mogłyby być o kilka centymetrów dłuższe) wszystko jest OK, z jednym wyjątkiem... I tutaj ważna uwaga: Nike Victory, jeśli już zostanie dopasowany do stopy, jest śliczny, wygodny, szybki, po prostu - but marzenie. Jednak dopasowanie go nie jest proste. Ponieważ jest to nowa konstrukcja, producent nie ustrzegł się błędu, na który zwracają uwagę niemal wszyscy użytkownicy. But jest zbyt głęboki, czy raczej - zbyt wysoki i sztywny w okolicach ścięgna achillesa. Końcówka cholewki dotyka ścięgna mniej więcej w jego połowie i bardzo często mocno ociera, powodując ból i niemożność kontynuowania biegu.

O problemach z achillesami w Nike Victory donosiło nam kilku użytkowników tego buta, testerzy bieganie.pl również mieli problemy. W przypadku kobiety but nie był w ogóle uciążliwy na treningach, ale na dystansie półmaratonu mimo wszystko boleśnie, do krwi, otarł ścięgno achillesa. Ważne jest więc, aby zwrócić uwagę na ten element przy kupnie, a potem powoli, ostrożnie przyzwyczajać stopę. W skrajnych przypadkach konieczne są interwencje "chirurgiczne" - wyciąganie z buta wkładki usztywniającej achillesa, a nawet przycinanie tylnej części nożyczkami. Kiedy jednak uda się nam wszystko dopiąć na ostatni guzik, Victory okazują się najlepszym przyjacielem biegacza.

Jest to but przeznaczony do stopy neutralnej, do biegania raczej w równym terenie, najlepiej spisuje się na asfalcie. W terenie crossowym traci stabilność - no i mocno się brudzi. Amortyzację zapewnia poduszka gazowa na pięcie i śródstopiu, pod piętą dodatkowo system Dura DS Crash Pad, redukujący wstrząsy, oraz różne rodzaje pianki użytej podeszwie. Są to z pewnością buty, które mają najlepszą na rynku proporcję waga/moc amortyzacji. Nie tracą przy tym dynamiki. Podeszwa jest mocno "pocięta", wyprofilowana w sposób, który ma wspierać naturalne ruchy stopy.

Są przewiewne, doskonałe na lato i złotą polską jesień. Kiedy robi się zimniej, nie są już wystarczającą ochroną przed chłodem. Miesiąc biegania w Nike Victory pozwala wydać osąd, że są to buty, które najlepiej spisują się w mieście. Znośnie trzymają się mokrej nawierzchni i nie ścierają szybko. Biegnąc po asfalcie, chodniku, parku - będziesz w pełni usatysfakcjonowany ich miękkością, stabilnością oraz piekielnym przyspieszeniem.

But jest kompatybilny z systemem Nike+.

Cena w Polsce to około 500 zł, do dostania w brandowych sklepach Nike, lub w run4fun.pl (420 zł).

http://bieganie.pl/?show=1&cat=20&id=908 

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 22 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 261
Osobiście polecam markę Saucony. Zabiegałem już jedne (Grid Excursion TR2)Teraz męczę drugie (Progrid Jazz 12)
Powiem tak. jeśli jesteś z Warszawy to polecam się przejść do sklepu Jacka Gardenera. Wygoogluj a nie pożałujesz.
Jacek ma podejście dla biegaczy chcących kupić porządne buty
Korzyści jakie płyną z profesjonalnych butów do biegania są takie:
-starczą Ci na dłuugi czas. Na pewno nie biegasz więcej jak 1000km rocznie, na tyle spokojnie Ci wystarczą
-komfort z dobrych butów jest niesamowity. Pod warunkiem jeśli dobierzesz buty odpowiednio
-jeśli biegasz po miękkich ścieżkach - kup buty do trailu, będziesz się lepiej trzymał na drodze.
-fajne buty to też szpan :)

Zalety można wymieniać i wymieniać. Ja na początku nie poskąpiłem na buty (250zł) i teraz nie żałuję tego wydatku. Zdrowie i wygoda przede wszystkim.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
saucony moze byc ale kazdy co lubia.. ale szczerze najlepsze dla mnie sa firmy Nike

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 14 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 67
Dla mnie najlepsze są New Balance, zwłaszcza te z technologią Ndurance. Fajnie przepuszczają powietrze i można w nich naprawdę dać sobie wycisk, bez obaw, że się uszkodzi stopę.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

pomocy rzut piłką lekarską

Następny temat

Festiwal Filmów Ekstremalnie Sportowych - 360 stopni

WHEY premium