regeneracja miesni? prosze o pomoc!

dwa dni w tygodniu jestem na silowni, cwicze wtedy 1.5 do dwoch godzin
oprocz tego codziennie cwicze w domu (hantle, pompki, rzezba brzucha, przygotowania do planche) okolo godzine (czasem do dwoch jak czuje przyplyw mocy )
w zwiazku z tym mam do Was pytanie.
czy jest to dobre dla mojego organizmu?
przeczytalem bowiem ze miesniom trzeba dawac czas na regeneracje
a ja "cisne" ostro dzien w dzien.
jesli mialbym cwiczyc tak jak teraz - oprocz silowni rowniez praca w domu to jakie powinny byc proporcje?

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 18

Waga: 70.

Wzrost: 170

Cel treningowy: doskonalenie ciala

Staż treningowy na słowni: ok 4 miesiace od dwoch intensywanie i regularnie

Uprawiane inne sporty: pseudoakrobatyka lekkoatletyka latem :)

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): silownia w sql
hantle 10 kg +
mnostwo dobrej woli

Dieta: oczywiscie, pracuje nad tym zeby byla optymalna

Przeciwskaznania medyczne: chyba niet

Zażywane suplementy: kreatyna

https://www.sfd.pl/[art]_Nowe_bodźce=postępy-t474438.html

Jeśli trening tylko 2x w tygodniu, to nic innego jak plan full body, z samymi podstawowymi ćwiczeniami, ktore pozwolą na osiągnięcie celu, jesli naprawdę chcesz coś zrobic konkretnie to zapomnij o ćwiczeniach na małe partie a skup się na tym co ważne.

rozmiem...
iverson proponowal mi juz w innym watku
skrocona wersje FBW 5x5...
zauwaz ze bardzo wazna jest dla mnie praca do plache,
do ktorej niezbedne sa roznorodne wariacje pompek
a nie bede pompowal na silowni skoro moge robic to w dou...
czy sie myle?

Skoro ci proponował odpowiadał na pytanie to po co znowu zakładasz kolejnego posta?

Podalem ci link gdzie masz jasno napisany wpływ codziennego ćwiczenia, i efekty odwrotne do zamierzonych, przez takie głupoty.

zakładam bo proponował w innym kontekście.