Brzuszek u boksera

Cześć,

do 3 lat uczęszczam na treningi bokserskie. Powodem nie była jedynie
chęć uprawiania tej dyscypliny, lecz także wydało mi się to świetnym
pomysłem na zrzucenie ogromnego brzucha, grubych nóg i wszechobecnego tłuszczu.

Skoro tu piszę, to domyślacie się, że nie jestem zadowolony z wyników.

Generalnie nabrałem tu i tam mięśni, lepsza kondycja, zrzuciłem kilka
kilo, ale brzuch dalej jest i to brzydki. Jak tam patrzę na chłopaków, to
jak któryś ma więcej niż kilkanaście lat to też zalega mu tu i tam co sugeruje, że nie mamy
odpowiednich ćwiczeń.

Trochę czytałem tu na forum o odżywianiu - raczej radykalnych błędów tutaj nie popełniam.

Chciałbym wiedzieć, czy jak zapiszę się na siłownię i z częstotliwością 3 razy w tygodniu na ćwiczenia typu: rowerki, bieżnia, orbitrek, skakanka, to czy takie ćwiczenia pomogą mi ze zmniejszeniem "bębna"?
Jest tu na forum sporo wypowiedzi na temat 6 weidera czy ABS2 - ale moim zdaniem jest to trening na wyrobienie mięśni a nie zrzucenie sadła. Każdy wrzuca fotki "przed i po" ale każdy to jakiś 16latek co chce mieć jeszcze większy kaloryfer - a co z tymi co mają więcej niż "100 w pasie"... ?

To dziwne co piszesz ... ja też trenowałem SW i wiem że mnogość interwałów które są na treningach oraz intensywność ćwiczeń świetnie wpływały na palenie tłuszczu...
Napisz jak wyglądają wasze treningi, jak wygląda Twoja dieta, jak często trenujesz?

Trening:
2 razy w tygodniu - 4 etapy:
1 - ok 15 konkretnej rozgrzewki
2 - ok 20 min terning techniczny
3 - ok 15 min worki
4 - ok 10 min skakanki i walka z cieniem

Odżywianie:
4 posiłki dziennie (przybliżone godziny w zaokrągleniu do 15min):
1. śniadanie w domu o 8rano
2. śniadanie w pracy o 11rano
3. objad o 13.30 (jedno danie)
4. kolacja 18.00

W miedzy czasie podgryzam czasem owoce i staram się pić dużo wody.


Nie jest tak, że na objad to jem tylko gotowaną rybę z ryżem i kilka warzyw, czasem zjem schabowy z ziemniakami, czasem flaki, ale w rozsądnych ilościach... oczywiście nie upieram się, że odżywiam się idealnie, ale nie popełniam jakiś wielkich błędów i wydawało mi się, że w połączeniu z treningie do to jakieś efekty


Byłem z rok temu u dietetyka, ale ten zrobił tylko wywiad, dał karteczke z rozpisem kalorii i powiedział, że jest wszystko ok i mam być cierpliwy... :-/

Nie wiem gdzie trenujesz ale wygląda mi to na wielką amatorkę. Trening bokserski który trwa godzinkę i to dwa razy w tygodniu to raczej relaksik niż trening. Nie wiem z jaką intensywnością tam trenujesz, ale słabiutko to widzę...
Nie możesz trenować przynajmniej 4 razy? Dlaczego macie takie krótkie treningi?

Jeśli nie da radę zmienić tych bokserskich zajęć, to dodaj spokojnie 3xFBW

A dietę też opisałeś

Napisz co dokładnie jadasz...

I nie podjadaj owoców między posiłkami.. Owoce możesz zjesc na śniadanie i po treningu.

Dobra z tym podjadaniem owoców to rzeczywiście mogę wyluzować.

Jeśli chodzi o treningi miałem do wyboru opcję 4x w tygodniu lub 2x - niestety na 4 nie mogę sobie pozwolić.
A trening trwa z 1h-1,5h - temte czasy to tak pi razy drzwi pisałem...
Nie spieram się, terningi są amatorskie - nie chcę być zawodowcem - na luzie do tego pochodzę - nie muszę przecież załapać się do reprezentacji Polski

Jeśli chodzi o odżywanie to raczej staram trzymać się zasad, które poczytałem nawet i tu na forum:
1 - jeść o tych samych porach
2 - pożywne śniadanie, lekka kolacja najlepiej przed 19.00
3 - zero fastfood, zero słodyczy, ograniczyć do minimum alkohol
4 - omijać tzw bomby kaloryczne, polubić warzywa
5 - wymienić białe pieczywo na np. typu wasa itp
6 - jak najmniej smażonego, więcej gotowanego
7 - odpowiednio dawkować jedzenie - nie jeść "do upadłego"
8 - pić dużo wody

To są rzeczy, które może forumowiczom mogą wydać się banalne, lecz dla mnie 3 lata temu były koszmarem a teraz są normalnością...

Sir_Lukasz, to raczej widzę, że wg. Ciebie 2 treningi w tygodniu nic nie dadzą...? Może zrezygnować z boksu i na siłownie tylko chodzić? Na 3 wizyty na siłowni po 1,5h w tygodniu mogę sobie pozwolić... ale częściej raczej nie dam rady, mam nadzieję, że nie jest to problem...

To czekam na zbombardowanie mojego pomysłu na odżywianie się...

Trening siłowy jest najlepszą formą aktywności wspomagającą redukcję. Trening obwodowy lub FBW 3x w tygodniu powinien dać dobre rezultaty. Można też w dni nietreningowe zrobić HIIT, ale to zależy od Twojej wydolności. Możesz też zostawić ten boks 2x w tygodniu i do tego wprowadzić trening siłowy. Pod moim postem masz linka gdzie napisałem jakie ćwiczenia powinieneś wybierać do treningu redukcyjnego.