Szacuny
0
Napisanych postów
12
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
437
Sory że pisze tutaj ale może właśnie dostane odpowiedz otóż na treningu karate złamałem piątą kość śródręcza prawego.Założono mi gips i po 2 tyg. na kontroli po zrobieniu zdjęc okazało się ze kość zjechała i lekarz powiedział żebym pojechał do szpitala umówić się na zabieg. Lekarz w szpitalu zrobił to dopiero za tydzień a operacja polegała na założeniu dwóch drutów Kirschnera
dostałem znieczulenie miejscowe. Druty będe nosił około 4 tyg. i będe one wyjmowane również pod znieczuleniem. I czy w tej sytuacji będe miał jeszcze szanse żeby ćwiczyć na siłowni bo z karate już rezygnuję czy to wróci do normy. Czy dostane odszkodowanie w związku z tym że to było na karate?Czy mi nie wcisną kitu ze mogłem spodziewać sie tych konsekwencji?
Z góry dziękuję