...
Napisał(a)
miałem na sparingu gościa wyższego o 10 cm i cięższego o 30 kg .... na początku było ok ale próbując uderzyć go z lewej ręki w skroń przypadkowo wyłapałem w bicepsa jego cios skierowany w odwrotnym kierunku ..... ziomek w połowie przedramienia miał taki sam obwód jak ja w samym bicepsie.... jezu jak bolało.... 3 dni nie mogłem ruszać ręką , tydzień miałem siniaka a 2 tygodnie czułem ból...
...
Napisał(a)
Na treningu : standardowy strzał w jajka i .... zerwany o gabkę maty paznociec przy próbie obrotówki (niby taki drobiazg a nieźle nap...dala.
Poza matąto polecam zapalenie zakończeń nerwów miedzyżebrowych. Zaczyna się niewinnie od dziwnego dyskomforu a potem kłucia poniżej mostka. Z czasem jak bierzesz odrobinę większy wdech albo sie poruszysz to robi się ciemno przed oczami.
To powoduje że bieżesz odruchowo wiekszy wdech i ból staje się jeszcze silniejszy.
Zanim poszedłem do lekarza to pierwszej nocy wlazłem do wanny z gorąca wodą (działnie rozkurczowe). Nie mogłem wyjsć z wanny o własnych siłach przez 5 godzin, dolewałem jedynie ciepłej wody. W końcu przewaliłem się przez krawędź wanny na podłogę i rozbiłem łuk brwiowy. 3 doby praktycznie bez snu,a dwie z nich na silnych prochach przecibólowych i rozkurczowych. Najgorsze że przy tym nie można się polozyć bo w tej pozycji boli najbardziej.Możliwe były jedynie krótkie dzemki w pozycji siedzącej w fotelu.
Polecam , ciekawe doświadczenie. Z bólu można zwariować ale po trzech , czterech dobach mija.
Poza matąto polecam zapalenie zakończeń nerwów miedzyżebrowych. Zaczyna się niewinnie od dziwnego dyskomforu a potem kłucia poniżej mostka. Z czasem jak bierzesz odrobinę większy wdech albo sie poruszysz to robi się ciemno przed oczami.
To powoduje że bieżesz odruchowo wiekszy wdech i ból staje się jeszcze silniejszy.
Zanim poszedłem do lekarza to pierwszej nocy wlazłem do wanny z gorąca wodą (działnie rozkurczowe). Nie mogłem wyjsć z wanny o własnych siłach przez 5 godzin, dolewałem jedynie ciepłej wody. W końcu przewaliłem się przez krawędź wanny na podłogę i rozbiłem łuk brwiowy. 3 doby praktycznie bez snu,a dwie z nich na silnych prochach przecibólowych i rozkurczowych. Najgorsze że przy tym nie można się polozyć bo w tej pozycji boli najbardziej.Możliwe były jedynie krótkie dzemki w pozycji siedzącej w fotelu.
Polecam , ciekawe doświadczenie. Z bólu można zwariować ale po trzech , czterech dobach mija.
...
Napisał(a)
Najwiekszy bol? Takie rzeczy jak zbicia, trafienie piszczelem w lokiec, miednice zdarza sie dosc czesto i wiem, ze to nie jest jeszcze taki bol jaki maksymalny moglbym doswiadczyc. Ciagle czekam na to kuku konkretne.
Tak poza tym kilka razy dostalo sie mawahe w szczene, piszczelami nie raz zahaczylem lokcie kolegow, kolana itp. :)
Tak poza tym kilka razy dostalo sie mawahe w szczene, piszczelami nie raz zahaczylem lokcie kolegow, kolana itp. :)
...
Napisał(a)
Ja to dopiero mam szczęście, treningi kickboxingu rozpocząłem niecały miesiąc a już dopadły mnie kontuzje: 1- coś z torebką stawową w kciuku na pierwszym treningu, 2- coś z dużym palcem u nogi dzisiaj. I żeby to chciało się dziać w trakcie, ja wiem, przynajmniej dziesięciorundowego pojedynku z bossem sekcji a nie kur** torebke uszkodziłem robiąc pompki na palcach, a palec u stopy truchtając (mam długie kończyny i zdarza się zaryć w podłoże). Jak przeżyje sparingi będe głeboko zaskoczony
...
Napisał(a)
niech żyje zgrabność jjaarreekk uważaj bo cobie naprawdę coś zrobisz
swoją drogą po co pompki na palcach robisz?? Zrozumiałbym jakby to jakieś chińskie style były i techniki żelaznych palców czy cuś ale na kb ??
pozdro!
swoją drogą po co pompki na palcach robisz?? Zrozumiałbym jakby to jakieś chińskie style były i techniki żelaznych palców czy cuś ale na kb ??
pozdro!
This is madness!
This is SHIN-AI-DO!!!
http://www.shinaido.w8w.pl/
...
Napisał(a)
""torebke uszkodziłem robiąc pompki na palcach, a palec u stopy truchtając"" hehe nieźle, ale sie nie martw może być gorzej. Widziałem jak koleś po treningu sam sobie złamał nos o otwarte drzwi szafki. Szafki wisiały na 2 poziomach, on miał swoja na niższym i jak się chciał pochylić to przydzwonił centralnie w górna krawdź otwartych drzwiczek. Nikt, łącznie z nim nie wie jak tego dokonał, ale nos złamany. Do tego jak powie, że przy sportach walki to prawie nie skłamie. Było przeciez tuz po treningu.
...
Napisał(a)
miałem różne wypadki i wpadki ale największego bólu nie pamiętam bo boli chwilę przechodzi i zapominam :D Bardziej mnie bolą sprawy które odciskają piętno na psychice niż ból fizyczny ^^
Polecane artykuły