Zapalenie migdałków, gorączka zachodniego Nilu i kosmici

Ale to nie jest Oma, tylko Meta Anabolon depot nie znasz się widze

ale masz gardło zapyerdolone gibon klasyk

pisałem ci już kiedyś co należy zrobić w takim wypadku

1) amoksycylina czy jak to sie tam pisze działa naprawde dobrze
2) azulan na migdale potrzymać codziennie chwile - schodzi opuchlizna, odkaża i przestaje boleć
3) 1g wit c + żeń szeń 2tabl musujące 3x ed na polepszenie samopoczucia
4) leżeć ile się da , pić wody ile się da , jeść ile się da
5) unikać dymu , kurzu

opcjonalnie

6) usunąć migdały w cholere ale wtedy jak już zachorujesz to na oskrzela także ja pomimo mega częstych nawrotów swojego czasu nie usunąłem do dziś


Zmieniony przez - MICOOOLAI w dniu 2009-03-31 20:08:27

Krzykacz co ty nie powiesz


Dzieki mico, zastosuje ale mysle ze bez amoksycyliny(?)

Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2009-03-31 20:54:05

"antybiotyk β-laktamowy o działaniu bakteriobójczym"
Miko czemu taki typ antyb. i czemu akurat ten? Czy wykluczacie koledzy np grzybice?
Wypytuje sie tak bo sam mam czesto problemy z tymi pieprzonym grogami oddechowymi a do tego mam taki pewien nalot, zgadnijcie w jakim kolorze skubany?

bo zjadłem już więcej tabl antybiotyków niż niejeden z tchp metki i najlepiej właśnie na mnie działała, chociaz pamiętam że kiedyś miałem jakiś 3tabl tylko i też był git ale sie bałem poprosić o niego 2 raz odradzam zdecydowanie clindamycyne choćby działała elegancko bo zobaczycie co to znaczy ryce flaków jak byś kostkę jakiejś silnej zasady sobie łyknął czujesz całą drogę gdzie dotykała tabl. śluzówki przełyku czy jak to sie nazywa .. bajka


edit : właśnie tak przeczytałem co napisałem i widzę tutaj potwierdzenie tego co krzykacz pisał ze na chybił trafił walą antybiotyki , nie działał ? to inny..

Zmieniony przez - MICOOOLAI w dniu 2009-03-31 22:53:01

Zarowno z wlasnego dosw. jak i roznych topicow tutaj wychodzi to samo ze lekarze wala antyb. na wyczucie a zaczynaja ofc od tych od ktorych nie dawno byl u nich przedstawiciel na rozmowie...

ja jak wpadam do lekarki to mówię co bym poprosił + coś pojęczę zawsze