SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Krynica 2009 / 1 miejsce w konkursie działu Sporty Zimowe

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2047

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 216 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3175
Krynica 2009
Ferie - magiczne słowo dla każdego ucznia, żyjącego od weekendu do weekendu. Kiedy dodatkowo ten wolny czas (17.01 - 02.02 dla mojego województwa) przypada w możliwie najlepszym okresie narciarskim w Polsce to wypada tylko zacierać ręce, zamawiać pokoje i szykować sprzęt..
Cały pomysł powstał gdzieś w listopadzie, kiedy któryś z kumpli rzucił hasło „jedźmy w góry!" i słowo ciałem się stało. Po długich poszukiwaniach i wielu sporach udało nam się znaleźć „dom" naszych marzeń, który jak się później okazało nie był szczytem naszych oczekiwań .
Mniejsza o to. W podróż ruszyliśmy o godzinie 5:56 z jakże nowoczesnego i czystego dworca centralnego. Przejazd pociągiem intercity z Warszawy do Krynicy kosztował nas około 70zł z rezerwacją miejsc (2 klasa).





Po siedmiu godzinach jazdy dotarliśmy do Krynicy. Na stacji złapaliśmy taxe i ruszyliśmy do upragnionego pensjonatu. Z opowieści kolegi, który zamawiał pokój wynikało, iż będziemy mieli własną łazienkę, aneks kuchenny i pokój na strychu. Zajeebiiiście… to jednak nie było . Łazienka była nasza, ale na korytarzu. Strych okazał się parterem, a aneks czajnikiem i lodówką na parapecie za oknem. Kwatera kosztowała nas 35zl za dzień + 10zl śniadanie dziennie. Chłopaki narzekali, że się nie najadają a mi to tam rybka. I tak jestem na redukcji :P. Po szoku jaki przeżyliśmy, ogarnęliśmy dupska i zajarani tym, że jesteśmy w górach ruszyliśmy tego samego dnia na stok.

Było nas trze..hrhr tzn pięciu, w każdym z nas inna krew, ale jeden przyświecał nam cel..

Dokładnie to było trzech kijkarzy i dwóch snowboardzistów (ja i kolega którego miałem uczyć). Miejscem rozdziewiczenia adepta miał być ośrodek http://www.cnazoty.pl/. Jak się okazało, był to dobry wybór na naukę. Długa i płaska trasa. Znakomita pokrywa śnieżna i 4zł za wjazd krzesełkiem (800m).
Wypożyczenie deski z wiązaniami pod stokiem 20-30zł.




Jak widać pogoda nie dopisywała




jednak śniegu było całkiem sporo




"i gdzie ta alpejska pogoda..."

W momencie kiedy ja zapoznawałem nowicjusza z tajnikami jazdy, moi kumple kijkarze jeździli na stoku obok na Słotwinach. Z tego co mówili znajduje się tam całkiem ciekawy snowpark, którego zdjęcia znajdziecie tutaj http://www.e-snowboard.info/snowparki/krynica_slotwiny_snowpark.html. Mi niestety nie było dane już do niego zawitać, bo następnego dnia ruszyliśmy na Jaworzynę Krynicką. Od samego początku wiedzieliśmy, że jeżdżenie tutaj mocno odczujemy w kieszeniach. 11zł za pojedynczy wjazd gondolą na szczyt (2600m)to troche dużo . W naszym wypadku najbardziej opłacalne były karnety popołudniowe w cenie 65zł za 6h jazdy (12-18). Niestety trzech kijkarzy tak się napaliło na jazdę, że wzięli od razu karnet 7 dniowy za… 480zł. Jest to chyba najwyższa cena za karnet w polskich kurortach. Najlepsze jest to, że jest ona porównywalna z cenami zagranicznymi, a dbanie przez obsługę o stok i użytkowników było prawie znikome. Witamy w Polsce!





Na szczęście pierwsze dni na sławnej „gondolce" były jeszcze całkiem przyjemne, nie licząc zdarzających się muld i oblodzeń. Dużym plusem były na pewno małe kolejki. Długie czekanie na wjazd (20minut?) zdarzało się tylko od 12:00 do 13:00. Wjazd gondolą na szczyt trwa około 7 minut.
Na szczycie niestety nie uświadczyliśmy pięknych widoków jakie kuszą na oficjalnej stronie tegoż stoku. Wszystko przez PRAWIE cudowną aurę.





Sama trasa Nr I (link http://www.jaworzynakrynicka.pl/stacja/index.php5?module=Contents&contentId=21) jest dość specyficzna i zróżnicowana. Początkowo jedzie się na płaskim i wolnym terenie by później wjechać na dziwny odcinek około 200metrow całkowicie płaskiej „nartostrady", która sprawiała wiele problemów deskarzom jaki i narciarzom. Kawałek dalej zaczynały się już muldy. Jedną z nich poznałem bliżej kiedy wyrosła przede mną z nikąd i zaliczyłem niekontrolowanego backflipa połączonego z breakdancowym staniem na głowie(kasku). Koniec trasy jest dość stromy tak samo jak i snowpark, który notabene chyba kogoś z obsługi to widział ostatnio w ubiegłą zimę. Także, jak chcesz sobie pojeździc to łopata w rękę i jazda paanie.




Jaworzyna latem









Góralskie jedzenie jest ponoć najlepsze. Ciekawe czy tak samo mówi ktoś kto dziennie może wydać 30zł na przeżycie . Mimo to dało się wyżyć. Oprócz oczywistych mielonek, zupek chińskich i czerstwego chleba w Krynicy można znaleźć całkiem dobre i tanie jedzenie. Pod Jaworzyną zestaw obiadowy (mój ulubiony tzn najtańszy) w postaci kiełby, ziemniaków i surówek kosztował 11zł. Trochę takie jedzenie mnie bolało psychicznie ale co zrobić jak pierś z kuraka kosztowała 14zl/kg!
Komunikacja w Krynicy jest całkiem porządna chociaż czasami rozkłady jazdy były cięższe do zrozumienia niż to, że białe nie jest białe a czarne nie jest czarne… dobra mniejsza o to. Koszt przejazdu autobusem miejskim w całej krynicy to 1,5zl (ulga) + 1zl za sprzęt. Skibussy oferowały podobne ceny. Żeby dojechać taxi z jaworzyny do centrum trzeba było zapłacić średnio 10-15zł.
Po pięciu dniach jazdy, nastąpiła pora deszczowa. Jako, że jesteśmy hardkorowcami, deszczu się nie boimy i praktycznie sami na stoku, klneliśmy co chwila na kochany Polski klimat. Standard. A teraz drogie dzieci rada! W POLSCE NIGDY nie kupujcie karnetów długoterminowych ;). Następne dni nasz sprzęt stał i patrzył na nas z politowaniem. Kiedy kijkarze płakali, że kasa z karnetów im przepada, ja i mój padawan robiliśmy szał by night In da krynica. Budżet dzienny z 30zl przekształcił się w całe 100zl i wtedy dopiero zaczęło się życie. Życie, które w tym mieście w środku tygodnia, wieczorem prawie nie istniało. Czasami jedynymi ludźmi których spotykaliśmy byli policjanci, którzy jak się okazało lubili biegać i ścigać się polonezem po mieście(pozdrawiam!). Dopiero w piątek wieczorem w Krynicy coś zaczynało się dziać. Kluby, kawiarnie, tłumy pod całodobowym.. a nie to akurat codziennie.




syf topnienia

Kiedy w Krynicy zaczyna brakować śniegu jedną z alternatyw na ciekawe spędzenie czasu jest na pewno lodowisko. Koszt to 10zł (z wypożyczeniem łyżew) za 45 minut. Trochę drogo ale ile dupeczek.. Na tymże lodowisku rozgrywane są także mecze hokejowe. Razem z kumplami wybraliśmy się na mecz o mistrzostwo Polski pomiędzy KTH Krynica i Orlikiem Opole. Nasi wygrali .





Przedostatniego dnia (poniedziałek 26.01) ruszyliśmy wreszcie na stok(i). Nie, nie dlatego, że zaczął padać śnieg. To był poryw rozpaczy. Po jednym zjeździe, postanowiliśmy dać sobie spokój z jazdą na jaworzynie (muldy, sypki „piasek" z armatek, lód i kamienie) i … rozsądnie (trzeźwo myśląc)pojechaliśmy na azoty gdzie, ku naszemu zaskoczeniu, wcale nie było lepiej.




A na słuchawkach MGMT - Kids

Dzień wyjazdu był dość zakręcony. Szybkie pakowanie, odsypanie nieprzespanej nocy i godzinne czekanie na stacji na pociąg. Powrót kosztował nas mniej bo kupiliśmy najtańsze bilety na pośpiech (około 36zl) i tak, przez nasze skąpstwo jechaliśmy od 19.56 do 5:56 w pustym pociągu, wkręcając sobie, że ktoś chce nas okraść (nie ma to jak scyzoryk).





To by było na tyle. Jak ktoś to przeczytał to gratuluje. Chciałbym pozdrowić dwie dziewczyny z Kruka. Studentkę 2 roku prawa na UW i licealistkę z Wawy, którym ktoś powiedział „może później".







Zmieniony przez - YodoNk w dniu 2009-02-26 17:44:59

Zmieniony przez - YodoNk w dniu 2009-02-26 17:46:42
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 7885 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23218
Soga dałam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Historia skoków narciarskich/ 3 miejsce w konkursie działu Sporty Zimowe

Następny temat

Rakietka do tenisa przestaje ciągnąć !

WHEY premium