buty do biegania

to co może trzeba było kupić kolce jak mam szybko biegać ??
Nie szukałem butów do szybkiego biegania - sprinterek założę się że nie wie do czego są te buty i pozna nike pewnie nie wie że są inne jeszcze buty.
jeszcze raz to napisze > Użytkownik sprinterek nie nadaje sie w kwestii doradzania butów
pisałem że chce butów z jak najlepszą amortyzacją a koleś poleca buty dla odsób wątłych.
nie żebym pisałe bezpodstawnie. bo pegasusy przymierzałem w sklepie po tym jak zamówiłem te nieszczęsne victory.
v victorach nie wyczułem zadnej amortyzacj tak jak bym miał na nogach halówki a w pegasusach odrazu mozna było wyczuć że przy samym chodzeniu but dobrze amortyzuje.

Zmieniony przez - atmed w dniu 2009-03-23 17:44:31

następan opinia z forum biegowego

chlopie, zwracaj te buty czym predzej! Te buty nie wygladaja na bardzo slabe- Ty jestes po prostu za ciezki dla nich. I teoretycznie to nie jest zadna jednorazowka (jak np. MyFly Wink )- ale praktycznie w (Twoim przypadku) moze sie nia stac. Zwracaj je szybko i kupuj buty adekwatne do Twojej wagi/ sposobu biegania/ tempa etc. Powodzenia!

Zmieniony przez - atmed w dniu 2009-03-23 21:35:26

atmed przeczytałam Twoją historię z kuponem butów i współczuje że natrafiłeś na takiego doradce....bo faktycznie podałeś swoją wagę a co do kupna butów do biegania bierze się po uwagę wagę,co by zapewnić stawom dobrą amortyzację.Ale rozumiem, że buty możesz odesłać bez problemu?Pozdrawiam

Dam fotki bo ktoś pomyśli że może kłamię jeśli chodzi o te buty i że nie kupiłem żadnych i stwarzam jakieś niestworzone historie.
Wiec tak nie lubię nikomu dogryzać ale w tym wypadku napiszę jeszcze raz żeby uważali na użytkownika o pseudonimie sprinterek bo wprowadzał ludzi w błąd i po prostu kłamiąc udaję że się zna na bytach. Ja jestem tego przykładem ponieważ chciałem byty z dobrą amortyzacją przy wadze ponad 100kg. Użytkownik sprinterek mówił że buty victory( te żółte)mają o wiele lepszą amortyzacje niż pegasusy. Gdy buty doszły myślałem że zawału dostanę ponieważ gdy włożyłem te vicotry czułem jakbym miał na nadzone tenisówki - zero amortyzacji, buty lekkie i jak póżniej się dowiedziałem te te buty nadają się pod maratony dla osób lekkich ( dlatego są takie sztywne) a nie dla mnie. Póżniej musiałem kombinować i odsyłać na własny koszt. Gdy doszły pegasusy ( to te niebieskie co sprinterek się zapierał że mają gorszą amortyzację) odrazu inny but. Już przy samym włożeniu odczuwalna amortyzacja.
Naprawdę sprinterek nie doradzaj ludziom w kwseti butów bo nie masz o nich pojęci i przez twoje głupkowate rady bo inaczej nie można ich nazwać, naraziłeś mnie na koszty i stres.


Zmieniony przez - atmed w dniu 2009-08-07 21:38:47

Zmieniony przez - atmed w dniu 2009-08-07 21:40:09

atmed - błędem jest kupowanie obuwia przez internet, chociażby z takiego powodu, jak Twój. Przychodzi przesyłka i nagle okazuje się, że but nie leży w nodze tak jak powinien. Lepiej jest udać się do sklepu. Tam zawsze znajdzie się ktoś kto doradzi, masz możliwość zweryfikowania kilku/kilkunastu par na swojej nodze i wybrać najlepszy model.
Kupując buty bezpośrednio w sklepie ratujesz się również przed niekompetencją poszczególnych osób, czytaj: sprinterek. Facet od dawna wkleja ludziom te same treningi, a jego głównym zajęciem tutaj jest zakładanie spamerskich tematów odnośnie imprez sportowych.