SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trening pływacki po przerwie. Krótkie dystanse.

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2116

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 822
Postanowilem wrocic do plywania po jakichs 5 latach przerwy. Ogólnie o mnie - 20 lat, 190 cm wzrostu, około 100 kg wagi . Głównym moim problemem jest wytrzymałość, zarówno mięśni jak i tlenowa, jako, że przez ostatnie 5 lat nie miałem właściwie doczynienia z konkretnym sportem.

Nie chodzi mi, żeby nagle osiagac 22 sek na 50, ale chciałbym wrócić od kolejnego sezonu szkolno-akademickiego, do treningow w klubie. Teraz to odpada, bo musiałbym chyba pływac z 5 klasistami.

Ostatnio zmierzylem sobie czas kraulem, tak dosyc amatorsko i bez skoku na 50 mam 35 sek, czas w srodku treningu wiec mysle ze moze ze skoku z przygotowaniem uzyskalbym czas 31-32 sek. Natomiast mysle ze gdybym sie zaczal mierzyc na 100 to wyszloby ponad 1.30. Głównie dlatego nie nadaje sie jeszcze na treningi z kategoria open.

Pływam póki co 2 razy w tyg po 1,5h wtorek-czwartek, w ramach wf-u z tym ze wtorek trening kierowany z grupa powiedzmy amatorska, wiec plywam 2 razy tyle co oni, ale w miare konkretne cwiczenia, w czwartek indywidualnie rozkladam zajecia. w planach mam jeszcze dołożenie do tego sobót, indywidualnie chodzac na tzw bilety.

Głównie to chcialbym do wrzesnia-pazdziernika uzyskac czas w granicach 28-29 sek na 50, cud gdyby udało się płynac 100 ponizej minuty, mowa oczywiscie o stylu dowolnym. Z uwagi na swoja budowe, dosyc konkretna, nie mam jakiegos brzucha do kolan pomimo wagi, mysle ze warto byloby tez zawalczyc w motylku, dotychczas zmierzylem sie w granicach 14 sek na 25, ze skoku, ale nie jestem w stanie przeplynac wiecej tym stylem, jednak technicznie plywam dobrze.

Rozpisze wam to co plywalem dzisiaj 1,5h, kiedy samemu sobie reguluje:

400 m rozplywania dowolny, z przerwami miedzy niektorymi dlugosciami
200 m w łopatkach z deska miedzy nogami (we wtorek plywalem w pletwach i mam lekkie zakwasy w nogach)
5x50 m w tempie 1 min z odpoczynkiem w łopatkach z deska(40 sek+20 sek odpoczynku)
100 m glajchem (na plecach nogi zabka, rece delfin)
100 m dokładanka delfinowa połączona z delfinem (raz prawa, dwa lewa, trzy obie i spowrotem)
3x50 m w tempie 1 min z odpoczynkiem (srednio 40 sek+20 sek odpoczynku)
100 m glajchem
200 m dowolny z naciskiem na technike, poprawa oddychania na lewa strone
200 m rozluznienia dowolny

W sumie nie wychodzi za duzo kilometrow, ale czuje sie rzeczywiscie wypompowany. Teoretycznie podchodzi troche pod wydolnosciowy trening.

Co byscie zalecili, zeby w miare szybko wyrobic wydolnosc, poza pływaniem codziennie robie podstawowe cwiczenia typu pompki, rozpietki hantlami na barki, biceps, triceps, 100 brzuszków, przysiady. Jesli sie poprawi pogoda bede biegal, jezdzil na rowerze, zeby spalic troche tluszczu. Poza tym od kwietnia prawdopodobnie zaczynam z silownia, z cisnieniem na aeroby i ogolna sprawnosc, a nie na mase. Staram sie w miare zdrowo odzywiac, ryż, mniej tłuszczu, zero fast foodow, ostatnio tez 0 alkoholu, czasem 1-2 piwa w weekend. Z suplementow mam izotona Vitalmaxu, ze spora dawka weglowodanow, ktorego pije po treningu takim jak np. dzis.

Nie mam zbilansowanej konkretnej diety i dopiero zaczynam trening wiec poki co nie zażywam konkretnych suplementow.

Co byscie polecili w moim przypadku, czy lepiej kase, ktora zamierzam wydac na silke, wydac na basen i chodzic 4 razy w tyg + cwiczenia domowe i ewentualnie aeroby typu bieganie, rower? Czy tez lepiej tak jak do tej pory 2-3 razy w tyg + cw indywidualne i potem siłka, bieganie, rower? Jakies suple, dieta, zebym tez przez przypadek nie pozbyl sie masy miesniowej, bo sie przydaje, a 1500 metrowca ze mnie nie bedzie.

Moze ktos jest z Lublina i zna cos co mogloby mi sie przydac typu doskonalenie plywania, jakas sekcja sportowa dla ludzi z moimi 'osiagnieciami'. Tj. zeby bylo taniej niz na bilety dla takich amatorow bardziej zaawansowanych.

Kiedys zdobylem kilka litrow glukozy takiej medycznej, bo slyszalem ze dobrze jest w niej rozpuszczac kreatyne, a mialem zamiar brac przy zafascynowaniu moim silownia kiedys, czy dobrze jest w niej rozpuscic izotona, czy juz wystarczy tych cukrow na raz.

Moze macie jakies linki do przyjemnych treningow lądowych tj w bieganiu na rozwój szeroko pojetej kondychy. Konkretniej chodzi mi o cos, moze opartego o limit czasowy, dany dystans w okreslonym czasie. Bo wiem z wlasnego doswiadczenia ze jak bede mial wyjsc i biec ot tak, to ciezko bedzie mierzyc postepy i motywowac sie do wysilku. Mam dostep do bieżni ~200m.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening biegacza ... czyli jak poprawić swoje wyniki.

Następny temat

Jak zrobić kosz [Koszykówka]?

WHEY premium