dieta na redukcje a głód

witam,

rozumie ze nawet na redukcji (jesli zalezy mi na malych spadkach sily) to głodu nie powinno sie odczuwac?

wiem wiem bilans kcal na 0 tylko własnie ciezko mi wyczuc ile to jest 0...

Może ktoś rzucic przyblizona wartosc (kalkulatory roznie pokazuja).

Waże 80kg, od roku masa na ok 3000kcal masa szła do góry.

Jak dam z 2300kcal to bedzie ok? 2 razy w tyg aeroby po 40 min i 3 razy siłka. mówie zalezy mi na utrzymaniu siły

2500 kcal może być ok, jeśli przy 3000 łapałeś masę.
Sprawdź, czy jesteś w stanie wykonać poprawny trening HIIT. Jeśli tak - trenuj właśnie interwały zamiast aerobów.
Ale poczekaj na mądrzejszych ode mnie :)

Zmieniony przez - Cien_lasu w dniu 2009-04-01 20:49:35

przez pierwszych pare dni na mniejszym bilansie niz do tej pory na pewno bedziesz odczowal glod to normalne ale pozniej powinno byc ok

Mozesz przeciez stopniowo schodzic na nizsze ww...
Efekty i tak beda, jesli dolozysz aktywnosci itd

Na 77kg robiłem jakoś na redukcji 2100kcal, a to było -300kcal, czyli przy zerowym 2400kcal. I musze powiedzieć, że ciężko mi było wszystko zjeść co ułożyłem. Szczególnie mega śniadanie hehe.

rózne rady widziałem na sfd.pl

mówie mi zalezy na w miare przywoitym tempie reducji ale cel główny to mały spadek siły wiec mie moge obcinac za wiele ani biegac za wiele.

Chyba lepiej poczatkowo bez biegania sciac na 2500kcal, stopniowo schodzic z kcal z WW (bez biegania) tak do 2300kcal.
czytałem ze i tak powinno sie wtedy redukowac troche. a jak na 2300kcal złapie zastój to stopniowo bede dokładał biegów coraz wiecej, a tu z kolei juz bez ciecia kcal.

Dobrze kombinuje?

raz sie tak pieknie zredukowałem ze po 4 tyg 10kg na płaskiej i 7 kg masy poleciało (miesni) wiec wole teraz powoli.

Nie chcesz tracic na sile, dodaj HIIT, jak najszybciej.
Jak u Ciebie z wydolnoscia ???