Proszę o ocenę i korektę mojej diety, gdyż kuleje straszliwie.
Wiek 27 lat
Wzrost 185cm
Waga ~87 kg
Aktywność: Treningi 6 x w tygodniu, Muay Thai + siłownia, najczęściej 3xMT i 3x siłka.
Trening na siłowni typowy split.
Cel: Przez ostatnie 6 miesięcy zredukowałem 11kg, w głównej mierze fat ale mięsni też poleciało troche, mimo dużej podaży białka. Obecny cel to jeszcze delikatna redukcja (2-3kg) i rzeźba z zachowaniem mięska które już jest.
Dieta
1 posiłek
Jajecznica z 5 jaj
100g chleba razowego
Mleko 250ml
Co daje b/t/ww 47/35/59 739kcal
2 posiłek
Piers z kurczaka 200g
ryż biały/brązowy 100g
surówka
b/t/w 50/3/77 542kcal (surowki nie wliczam)
3 posilek
45g wpc lub Egg protein
b/t/w 35/1/4 164 kcal
4 posiłek
chleb żytni razowy 100g
polędwica sopocka lub szynka ~70g
ogórek/pomidor/sałata
łyżka oliwy z oliwek (~13g)
b/t/w 20/21/46 453 kcal
5 posiłek (po treningu)
Mleko 3.2% 250ml
Płatki owsiane 100g
wpc/egg protein 45g
b/t/ww 54/16/78 683 kcal
6 posiłek przed snem
Twaróg chudy 250g
Oliwa z oliwek 1 łyzka (~13g)
b/t/ww 50/14/9 362kcal
Ogólnie daje to 2943 kcal
b/t/ww 254/91/282 co daje 2,9g bialka na kg, 1.1g tłuczu i 3.2g ww
na kg masy ciała.
Nie mam pojęcia ile powinienem mieć tłuczu i ww, natomiast białka jest tyle, by uchronić się przed dalszym katabolizmem.
Proszę o konstruktywną krytykę i pomoc w poprawieniu tej pseudo dietki