SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Masz hantelkę? Robisz pompki? Będzie z ciebie Pudzianowski !

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2332

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 26 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2961
Ten post chcę zadedykować osobom które tak jak ja mieli plan zrobienia dobrego mięsiwa za pomocą jednej hantelki oraz pompek, tudzież innych ćwiczeń wykorzystujących wagę własnego ciała.
Ileż to jest takich osób które myśli że jak zrobi np. 10 serii po 10 powtórzeń machania hantelkiem w podporze o kolano, a później zje pajde chleba z dżemem to góra za 2 lata takich 'cykli' będzie miało wielką łapę? Ja zaczynając domowe ćwiczenia z jednym hantlem z priorytetem na biceps miałem plan żeby zrobić 40 cm stosując ćwiczenie UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE W PODPORZE O KOLANO. Wiedząc że zawsze byłem trochę silniejszy od rówieśników w podstawówce wmówiłem sobie że ja to mam na pewno super warunki do rozwoju mięśni i nie potrzeba mi wielu złożonych ćwiczeń, nie mówiąc już o ćwiczeniu całego ciała, aby uzyskać wymarzony efekt.
Na początek zakupiłem kretkę mono 300 kaps Olimpu i po miesiącu 'przetarcia' bica na sucho rozpocząłem mój pierwszy cykl na krecie . Zacząłem z obwodem łapy jakieś 33.5 cm i niespodziewanie dla mnie po jakichś 2 tygodniach mogłem już się poszczycić obwodem 35cm ! Eureka to działa! Już obmyślałem sprawę że jeszcze z pół roku i może jakie 38 pójdzie. I niestety moje przyrosty się skończyły wraz z końcem stosowania kretki. Cholera macham w podporze o kolano a tu łapa nie idzie, coś jest nie tak a może za miesiąc pójdzie myślę sobie no i tak miesiące leciały a przyrostów nie było.
I zacząłem czytać SFD, posty różne, o wszystkim i o niczym. Czytałem, czytałem i wreszcie doszło do mnie że np. bez diety to ani rusz, bez odpowiednich ćwiczeń tak samo. Chciałbym więc rzec do ludzi podobnych do mnie na początku mojej przygody z ciężarami: nie traćcie niepotrzebnie czasu na bezsensowne machanie hantlami, czytajcie, czytajcie i jeszcze raz czytajcie, słuchajcie rad osób które do czegoś doszły w tym sporcie. Pewnie gdybym czytał i rozumiał tyle co teraz to miałbym po pół roku takie osiągi jakie mam po 2 latach. W ostatni miesiąc gdy zapisałem się na siłownie i ułożyłem jako taką dietę zrobiłem większy postęp niż w ostatni rok ćwiczeń w domu. Dieta to podstawa, wreszcie to zrozumiałem i mam nadzieję że choć jedna osoba też to zrozumie po przeczytaniu moich wypocin.
Dzięki wszystkim którzy piszą dobre arty i dobrze radzą.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 214
Dobry artykuł :)
Pozdro ziomek ! :)

Trenuj Do końca Do Upadłego Bo Życie To walka By Dążyć Do Czegoś

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 485 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13290
łap sogacza bo niezła historia poleciała
pozdro

życie to nie bajka, nie posmera cię po jajkach

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 311 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 4261
przyda sie kazdemu... gdybym wczesniej wiedzial o SFD to teraz bym nie plul sobie w twarz jak przypominam sobie ze robilem klata biceps klata biceps klata biceps bez diety, ale lepiej pozno niz w cale. teraz tak jak ty wiem ze bez diety to ani rusz. pozdrow

.tutaj chodzi o pasje
..tutaj chodzi o siłe
...tutaj chodzi o moc

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 10942 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 24714
art dobry ale nie kazdy ma jak trzymac w miare diete np ja jestem tylko na weekendach w chacie a reszta w internacie wiec nie ma mowy o diecie bo bym musial kasy tyle tracic ze glowa boli i nie ma jak nawet przygotowac jedzenia a w domu jest lepiej az mi sie ryczec chce jak nie moge diety trzymac bo jak trzymalem to roslem jak na dreozdzach a jak nie trzymam to nic nie rosnie jedynie sila cos sogacz

:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 820 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11401
to prawda ludzie tracą czas robiąc UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE W PODPORZE O KOLANO, ale to chyba normalne, prawie kazdy ćwiczący na pocztku tak robi oczekując 40 cm w bicu. Tyle że tylko niektórzy z nich po czasie zaczynają "normalny" trening z dietą itd. a pozostali albo uginają dalej, albo odpuszczają i liczą ze na następne wakacje będzie lepiej.

za prace sog sie należy

pozdro.

"Hope deferred makes the heart sick
but a desire fulfilled is a tree of life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 26 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2961
yamek myślę że trzymać 'w miarę' dietę da radę każdemu, ja np nic specjalnego nie wymyśliłem w dietce i wiem że mi jeszcze sporo w niej brakuje żeby było dobrze, ale na początek wystarczyło, jak będę miał jakiś zastój to pozmieniam. Moja dietka wygląda tak: posiłek I 3 jajka + 50-70 g wymieszanych płatków/musli i na patelnie do tego szklanka kakao, II posiłek najczęściej pierś z kurczaka 150-200 gram + 100 g białego ryzu i z 150 g sosu, III posiłek to dajmy na to 5 kromek razowego chleba z żółtym serem i przed snem IV posiłek biały ser 150gm + jogurt + kromka razowego + 3 łyżki oliwy z oliwek popiję szklanką kako i jest git, jeszcze po treningu jakieś rodzynki daktyle. Tak jest mniej więcej jak wstanę koło 10 rano, zależy jak mam zajęcia, jak muszę wstać o 7 to jeszcze jeden V posiłek mi wyjdzie np 200 g makaronu durum. Wiem że to nie jest jakaś super dieta bo np ryż biały lipa, jogurt słodzony też mógłbym wywalić i sos do kuraka ale jednak trochę tej przyjemności z jedzenia wolę mieć bo np sam twaróg dla mnie ohyda a z jogurtem spox, muszę dorzucić trochę warzyw i powinno być dobrze. Generalnie radzę każdemu powoli zmieniać dietę, coś dodać, wywalić coś, bo jak taki jasiu zobaczy przykładową dietę to się przerazi bo okaże się że 90% z tego co pisze w życiu nie jadł i jeszcze bardziej się zniechęci, a tak jak powoli będzie coś dorzucał do jadłospisu to efekt będzie lepszy. Nawet jak ktoś nie chce trzymać specjalnej diety to niech je byle co ale je, ile to razy dawniej nie jadłem w szkole przez 6-8 h bo się nie chciało wziąć tej kromki do plecaka ale człowiek nie miał pojęcia o katabolizmie, pewnie jeszcze zadowolony bo mu tłuszcz spali i mięśnie się wyrzeźbią :)
pozdro
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocenicie moj trenin na mase !!!

Następny temat

ACT do oceny

WHEY premium