Nie brałem i nie zamierzam brać saa, to tak na wstępie. Mam jedak pytanie o charakterze czysto informacyjnym. Interesuje się tym sportem już długo, siedzę w tym trochę a wiadomo, że zainteresowanie kulturystyką ciągnie też za sobą pewną wiedzę o koksie, przynajmniej tym najpopularniejszym. I tu mam pytanie co do mety: przyjęło się, że dzienną dawkę mety powinno się rozdzielać na kilka "porcji", żeby utrzymać względnie stałe stężenie. Jednak ost. przeczytałem na MD coś takiego:
"W przypadku osób stosujących w cyklu wyłącznie Metanabol w umiarkowanych dawkach lepszym sposobem będzie przyjęcie jednorazowej dawki w godzinach porannych. Dzięki temu więcej substancji przetrwa proces dezaktywacji w wątrobie co zaowocuje wyższym jego stężeniem we krwi. Z powodu krótkiego okresu półtrwania zdąży on opuścić nasz organizm zanim wejdzie w fazę największej produkcji testosteronu, czyli w pierwszych godzinach snu. Tym samym o wiele łatwiej i szybciej będziemy mogli się odblokować co oznacza mniejsze spadki."
Może się ktoś ze specjalistów ustosunkować do tego? Co o tym sądzicie. Brał może ktoś mete w ten sposób?? jak wpłynęło to na efekty?
chodzi o to zeby byc ogromnym jak zwierz!chudzi moga isc na ryby!
wchodzisz na silke zakladasz na sztange 200 i cala silownia sika w majty i kazdy chce byc taki dzik jak ty!
Chcesz wyglądać jak kurczak- jedz kurczaka
Chcesz wyglądać jak byk- jedz wołowine
Chcesz wyglądać jak koń- jedz wołowinę z tesco