Pytanie odnosnie tkanki miesniowej.

Mam takie pytanie proste, czy osobie z wieksza masą mieśniową jest latwiej utrzymac dobra sylwetke niz osobie zwyczajnej, tj mniejsze nabieranie tluszczu, latwiejsze spalenie go itp ?

Bo z tego co przeczytalem gdzies tam, co 1 kg miesni zwieksza ppm spoczynkowe o 60kcal, takze 10 kg to juz 600kcal wiecej w spoczynku! A nie wspominajac juz prostej czynnosci jak jazda na rowerze lub trucht - taka osoba spali o wiele wiecej kcal niz chuderlak.

Takze logicznym wydaje sie, ze lepiej cwiczyc i nabrac sporo masy i potem nie miec zbytnich problemow z utrzymaniem sylwetki bez zadnych rygorystycznych diet itp niz byc osoba szczupla, ale za to z ciąłym ograniczaniem sie i patrzeniu na to co sie je i ile

Wcale nie...ja jestem podatny na mase,cwicze 8 meisiecy, robie aeroby i powinienem spasc z tluszczem a przytylem 10 kg...

up-lol :)

ale mase rozumiem miesniowa ? to fajnie masz ze tak szybko pakujesz, ale jak to wszystko sie ma do mojej wypowiedzi ?

Tzn mowisz, ze cwiczysz, robisz aeroby i pieknie nabierasz tkanke miesniowa bez feta, to chyba ok ? ; ]

Zmieniony przez - met@da21 w dniu 2009-04-19 21:50:27