barrrak
Witam,
Planuję zacząć moje kolejne podejście do zrzucenia i tym razem ustabilizowania wagi. Mam ok. 178cm wzrostu, ważę aktualnie 96kg. Przez ostatnie dwa lata zaczynałem zawsze trening biegowy od początku lutego i na bardzo ostrej diecie (dzis wiem, że ta dieta wcale nie pomagała i z inną byc może byłyby lepsze wyniki) kończyłem z wynikiem -20kg w czerwcu. Przez wakacje oczywiście zawsze tyłem poprzez zaniechanie treningu przez wyjazdy i obżeraniu się :]
Mój trening zawsze przebiegał tak, że przez pierwsze tygodnie musialem się rozbiegać (4km 5 razy w tygodniu), a następnie zwiększałem dawkę tak żeby po miesiącu, półtorej biegać już 10km 4x w tygodniu + jeden krótszy bieg. Przerwy miałem 2x 1 dzień, na przykład środa i sobota, tak żeby nie były jeden po drugim.
Co do diety - drakońska jesli chodzi o jedzenie. Przeważnie było to poniżej 1000kcal - jadłem prakjtycznie tylko i wyłącznie płatki ryżowe (dopiero ostatnio przeczytałem, że nie zaleca sie ich do diety redukcyjnej z powodu wysokiego wskaznika przetworzenia) posmarowane twarożkiem białym + pomidory. Czasem urozmaicałem ryżem, jakimiś brokułami, baaardzo rzadko jakieś miesko, ale mało. Dieta nie dość ze nie była urozmaicona, to wydaje mi się że nie pozwalała mi na efektywne schudniecie, bo przez tak małą ilośc kalorii przy tak dużym wysiłku mniej spalałem tłuszczu.
Nabyłem 3 dni temu kartę na siłownie, ponieważ chciałbym teraz skupić się nie tyko na kondycji, ale też na wyglądzie. I jeśli siłownia pozwoliłaby mi na szybkie zrzucenie widocznego tłuszczu to bardzo byłbym happy :) Do tego chciałbym dołączyć bieganie, bo bez biegania nie potrafię się odchudzać a poza tym nie chcę rezygnować z mojej ulubionej dyscypliny, którą przez 3 ostatnie lata maglowałem prawie codziennie :)
Moje pytanie brzmi: Jak dobrać sesje na siłowni oraz biegi aby najeefektywniej spalać tłuszcz? Jaki plan mógłbym na tej siłowni wdrożyć i jaką dietę przyjąć? Bo wydaje mi się ze 1000kcal na pewno nie wystarczy :/ Jeśli chodzi o utrzymanie diety nawet drakońskiej - nie ma zadnego problemu, więc proszę o wszelkie sugestie.
Dodam że "na składzie" mam l-karnityne, Thermo-speeda, oraz HMB. Czy przydadzą się w diecie?
Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc!
Planuję zacząć moje kolejne podejście do zrzucenia i tym razem ustabilizowania wagi. Mam ok. 178cm wzrostu, ważę aktualnie 96kg. Przez ostatnie dwa lata zaczynałem zawsze trening biegowy od początku lutego i na bardzo ostrej diecie (dzis wiem, że ta dieta wcale nie pomagała i z inną byc może byłyby lepsze wyniki) kończyłem z wynikiem -20kg w czerwcu. Przez wakacje oczywiście zawsze tyłem poprzez zaniechanie treningu przez wyjazdy i obżeraniu się :]
Mój trening zawsze przebiegał tak, że przez pierwsze tygodnie musialem się rozbiegać (4km 5 razy w tygodniu), a następnie zwiększałem dawkę tak żeby po miesiącu, półtorej biegać już 10km 4x w tygodniu + jeden krótszy bieg. Przerwy miałem 2x 1 dzień, na przykład środa i sobota, tak żeby nie były jeden po drugim.
Co do diety - drakońska jesli chodzi o jedzenie. Przeważnie było to poniżej 1000kcal - jadłem prakjtycznie tylko i wyłącznie płatki ryżowe (dopiero ostatnio przeczytałem, że nie zaleca sie ich do diety redukcyjnej z powodu wysokiego wskaznika przetworzenia) posmarowane twarożkiem białym + pomidory. Czasem urozmaicałem ryżem, jakimiś brokułami, baaardzo rzadko jakieś miesko, ale mało. Dieta nie dość ze nie była urozmaicona, to wydaje mi się że nie pozwalała mi na efektywne schudniecie, bo przez tak małą ilośc kalorii przy tak dużym wysiłku mniej spalałem tłuszczu.
Nabyłem 3 dni temu kartę na siłownie, ponieważ chciałbym teraz skupić się nie tyko na kondycji, ale też na wyglądzie. I jeśli siłownia pozwoliłaby mi na szybkie zrzucenie widocznego tłuszczu to bardzo byłbym happy :) Do tego chciałbym dołączyć bieganie, bo bez biegania nie potrafię się odchudzać a poza tym nie chcę rezygnować z mojej ulubionej dyscypliny, którą przez 3 ostatnie lata maglowałem prawie codziennie :)
Moje pytanie brzmi: Jak dobrać sesje na siłowni oraz biegi aby najeefektywniej spalać tłuszcz? Jaki plan mógłbym na tej siłowni wdrożyć i jaką dietę przyjąć? Bo wydaje mi się ze 1000kcal na pewno nie wystarczy :/ Jeśli chodzi o utrzymanie diety nawet drakońskiej - nie ma zadnego problemu, więc proszę o wszelkie sugestie.
Dodam że "na składzie" mam l-karnityne, Thermo-speeda, oraz HMB. Czy przydadzą się w diecie?
Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc!
Krzysztof Piekarz
