4 dni/ raz po raz:)

Krótko i na temat. Mam do dyspozycji 4 dni w tyg., to jest poniedziałek, wtorek, środa i czwartek. Plan masowy, barki i klatka 2 razy w tygodniu. Podział na dni i ilość serii
PON klatka 15
nogi 18
WT barki 14
bic 9
SR plecy 14
tric 9
CZ klatka 12
barki 10
Ćwiczeń nie rozpisuję, staram się aby mięśnie (głównie tricepsy jak widać po rozpisce) były w miarę wypoczęte. Inne dni tyg nie wchodzą w grę. Proszę o ewentualne uwagi

...tylko po co ta klatka i barki w ostatnim dniu jeszcze raz... jakbys miał 7 dni treningowych w tyg. to pojawiłyby się one zapewne jeszcze ze 2 razy

klatka

plecy

nogi

barki

-biceps, triceps, brzuch, ew. przedramiona dodaj- rozkladajac to w miare rownomiernie- po jednym do grup ktore Ci pasuje; robiąc to jednak z glową

Robię 2 razy na tydzień bo przy jednorazowym treningu grupy te rosną nieproporcjonalnie wolniej od reszty i nie wygląda to fajnie. Po trzech tygodniach tego treningu zauważlem skok siły i masy tych partii jakiego w życiu nie miałem. Skoro więc ten zestaw działa to chyba nie ma sensu wracać do starych schematów, nieefektywnych dla mnie z resztą.

problem leżał zapewna gdzie indziej

jednaże jesli czynisz postępoy to ok.

jednakże musisz uwazać bo dośc latwo możesaz się przetrenować- musisz wtedy dość szybko reagować i wprowadzic zmiany; myslę, ze 4-6 tyg[nie dlużej] na takim -2x w tyg- w takiej sytuacji możesz jechać

potem zmana i mniejsza intensywność/inna

po pewnym czasie ew. powtorka

a jak masz opracowane i dziala to nie ma co wiecej pisać...

Problem moze lezal gdzie indziej, ale nie potrafilem go znalezc. Probowalem wiele metod, systemow treningowych, wszystko na nic. Tak jak mowisz, 4-6 tygodni, nie wiecej.
W koncu nikt nie jest maszyna i nie jest sztuka zajechac sie do konca.