twaróg

kupowałem zawsze twaróg jana, był on twardszy itp. smaczniejszy też trochę. Dziś kupiłem ser twarogowy w biedronce za 2.30zł. Mocno od odbiega od takiego twarogu za 5zł Jana? Bo ten z biedronki jest lekko przemielony, smak jest ok, no ale mam watpliwości.

szamaj twaróg to twaróg a w smaku ten z biedry jest super

dokladnie twarog to twarog bez znaczenia jakiej firmy ;)

jest good tez go szamam

zazwyczaj tak jest ze sa roznice w smaku poszczegolnych producentow:)
jedz z rzodkiewkami:)

ale chodzi o to że ten jest lekko zmielony, a jana jest taki że na chlebie go nie rozsmarujemy bo jest po prostu ubity tak że jak go kroje to jest jak masło w temperaturze - . Tu do konca nie chodzi o firme lecz o to czy jest we wlasciwosciach jest roznica w zmielonym a nie zmielonym. Bo od razu sobie pomyslalem że zmielone powstają z jakiś odpadów dlatego są 2x tansze ;p



Zmieniony przez - L3m0n w dniu 2009-04-26 20:45:19

ja jestem ze wsi i mam twaróg własnej roboty

ale uważam, ze kupny też jest ok, bo miałem okazje jeśc

jedz dobra sprawa ;]

Ilość wody w twarogu jest kluczem. Z tego co piszesz wnioskuję, że w biedronkowym jest więcej wody - ergo mniej makroskładników na 100g. Czyli, że aby dostarczyć tę sama ilość białka, trzeba zjeść go więcej. Proporcje winny być na etykietach.
Źródło twarogu ma znaczenie - nie tylko smakowe, ale i na przykład po to, żeby nie kupować paczkowanej wody