Otóż przy rutynowej wizycie u ortopedy (zdezelowane kolana) zapytałem o rozciągnięcie nóg
Powiedziałem że mam fatalne i sięgam gleby tylko przez "oszukany ruch" (sprężynuję trochę )
Powiedział mi że na to się już nic nie poradzi bo rozciąga się w młodym wieku i jak ma się 20+ to można sobie od razu darować bo nic z tego nie będzie
Co wy na to? Mi to w sumie ryba, najwyżej nie wrócę na bjj, tylko pójdę na boks, ale trochę mnie facet zgasił.
Nie osiągnąłem zbyt zaawansowanego poziomu w bjj przez pierdzielone kolana, więc nie wiem, czy dobre rozciągnięcie nóg jest tam istotne.
Zmieniony przez - McKaken w dniu 2009-05-01 21:48:06