Zmieniony przez - Bazyl555 w dniu 2009-05-02 18:33:30
...
Napisał(a)
Cze wszystkim ! Chciałbym zacząć ćwiczyć Karate ale jaki typ to już nie wiem bo dużo jest nazw i się pogubiłem.Chciałbym przede wszystkim ćwiczyć atak ale obrony tez nie mogę zaniedbać. Mieszkam w mieście w którym nie ma żadnego takiego klubu sportowego co uczy karate.jest tylko klub z boxem ale ja nie chcem go ćwiczyć.Kto wie niech napisze i poda link do ćwiczeń abym mógł się wszystkiego sam nauczyć od podstaw wiem że to jest trudne ale sobie po radze w koncu jestem samoukiem ktory nauczyl sie grac na pianinie ale to nie to samo co sztuki walki chcialbym przynajmniej sprobowac. Na ogół dużo biegam wykonuje pompki i ćwicze sztangielkami 7.5 kg postepy mnie zadawalaja bo przy mojej wadze to jest cos !
Zmieniony przez - Bazyl555 w dniu 2009-05-02 18:33:30
Zmieniony przez - Bazyl555 w dniu 2009-05-02 18:33:30
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
****a ile mozna powtarzac nie da sie cwiczyc samemu(bledy w technice, których nikt ci nie poprawi) a poza tym boks to super sport
SFD Fight Club & Uderzane
WISŁA KRAKÓW
...
Napisał(a)
Mam w domu książkę o Karate tradycyjnym. Załozmy że dałbym ją początkującemu. Nawet jak opanujesz jakąś technikę na tyle prawidłowo by se krzywdy nie zrobić to co z teog-w walce tego nie zastosujesz bo nie masz wyrobionego wyczucia dystansu i celności,trzymania gardy, postawy itd. Równie dobrze możesz spróbowac zostać alpinistą po przeczytaniu książki "nauka wspinaczki w weekend" :) Jak masz boks to idź na boks- nauczysz się walczyć, bo będą zadaniówki, sparingi, a przede wszystkim fizyczny kontakt z celem i opieka instruktora. Nie porównuj pianina do SW. Grając na pianinie nie zaliczysz kontuzji :)
Kiedyś ludzie byli sobie bliżsi bo broń miała mniejszy zasięg
...
Napisał(a)
Ćwicząc samemu nic się nie nauczysz, a ćwicząc boks nauczysz się sporo, wnioski sam wyciągnij...
Ja jak szedłem na kick'a też nie był on moim marzeniem, zawsze wolałem mieszać.
PS przypomniało mi się, można dwa razy w roku (lato, ferie) wkręcić się na zgrupowanie tego co Ci odpowiada, w międzyczasie ćwiczyć boks
Zmieniony przez - _radek w dniu 2009-05-02 20:58:37
Ja jak szedłem na kick'a też nie był on moim marzeniem, zawsze wolałem mieszać.
PS przypomniało mi się, można dwa razy w roku (lato, ferie) wkręcić się na zgrupowanie tego co Ci odpowiada, w międzyczasie ćwiczyć boks
Zmieniony przez - _radek w dniu 2009-05-02 20:58:37
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
...
Napisał(a)
Umiem sie bic i trzymac garde mam worek treningowy i w praktyce cwicze z kumplem poprostu chcialem spróbowac innej techniki walki ale moja wina ze moje miasto to kicha
...
Napisał(a)
wiec korzystaj z tego co możesz, jestem ciekawy czy taki mądry będziesz jak lanie zebrzesz... idź a nie gadaj. Zapewne nawet nie byłeś sprawdzić jak jest... a nóż może Ci się spodoba.
"Miej przed sobą zawsze słuszną drogę"
gen. Choi Hong Hi [*]
...
Napisał(a)
Tsunami zacznij ćwiczyć, wymieciesz wszystkich sierpem i motyką
NO PAIN, NO GAIN
...
Napisał(a)
Umiem sie bic i trzymac garde mam worek treningowy i w praktyce cwicze z kumplem poprostu chcialem spróbowac innej techniki walki ale moja wina ze moje miasto to kicha
Co do gardy to mogę się o sporo założyć że trzymać jej nie umiesz, znam to z doświadczenia i mimo tego że ćwiczę już sporo raz na jakiś czas ktoś mnie poprawia (najczęściej jak kopie)
Co do tego że się umiesz bić, to skoro tak uważasz to po co masz się zapisywać na jakieś SW? To tak jakby Kubica poszedł na kurs prawo jazdy żeby go jeździć nauczyli.
Masz worek i... ćwiczyłeś coś? jak nie to znaczy że nie będziesz potrafił tego worka obsłużyć. Ćwiczysz z kumplem... a ten kumpel jest gdzieś instruktorem? ile lat ćwiczył?
A jak masz boks to wg mnie nie masz co narzekać, jak tam jeszcze jest przystanek autobusowy i jak coś nie pasuje to można dojechać to już w ogóle.
Co do gardy to mogę się o sporo założyć że trzymać jej nie umiesz, znam to z doświadczenia i mimo tego że ćwiczę już sporo raz na jakiś czas ktoś mnie poprawia (najczęściej jak kopie)
Co do tego że się umiesz bić, to skoro tak uważasz to po co masz się zapisywać na jakieś SW? To tak jakby Kubica poszedł na kurs prawo jazdy żeby go jeździć nauczyli.
Masz worek i... ćwiczyłeś coś? jak nie to znaczy że nie będziesz potrafił tego worka obsłużyć. Ćwiczysz z kumplem... a ten kumpel jest gdzieś instruktorem? ile lat ćwiczył?
A jak masz boks to wg mnie nie masz co narzekać, jak tam jeszcze jest przystanek autobusowy i jak coś nie pasuje to można dojechać to już w ogóle.
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
...
Napisał(a)
Jak się nauczysz? A kto będzie ci poprawiał błędy? Nawet takie banalne sprawy jak to, że siła ciosu wychodzi z bioder. Nawet, jeżeli będzie ci się wydawało, że dobrze robisz, to to tylko tobie będzie się to wydawało. Każdy zaczynał pod okiem jakiegoś mistrza, nawet w dawnych czasach.
Jak masz boks, idź na trening, zobacz jak to wygląda. Tylko weź w nim udział a nie stój z boku !!! Bo łatwo coś komentowac nie biorąc w tym udziału.I zobaczymy ile warte są twoje umiejętności.
Poza tym dla chcącego nic trudnego. Zobacz, jak możesz zagospodarować czasem, pieniędzmi. Może uda ci się jakoś dojeżdżać gdzieś dalej na treningi Karate.
Jak masz boks, idź na trening, zobacz jak to wygląda. Tylko weź w nim udział a nie stój z boku !!! Bo łatwo coś komentowac nie biorąc w tym udziału.I zobaczymy ile warte są twoje umiejętności.
Poza tym dla chcącego nic trudnego. Zobacz, jak możesz zagospodarować czasem, pieniędzmi. Może uda ci się jakoś dojeżdżać gdzieś dalej na treningi Karate.
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.
...
Napisał(a)
Polecane artykuły