Plan treningowy (czy dam radę? Bieg, siłownia, piłka nożna)

Witam.

Chciałbym was poprosić o sprawdzenie mojego planu treningowego odnoszącego się do ćwiczenia na siłowni oraz gry w klubie piłkarskim oraz indywidualnych biegów.


Tutaj przestawię plan treningowy na siłowni:
Poniedziałek/wtorek:
Klatka:
- wyciskanie sztangi na ławce poziomej- 3 serie (8-10powt.)
- wyciskanie sztangi na ławce pochyłej- 3 serie (8-10)
- wyciskanie sztangielek na ławce pochyłej- 3 serie (8-10)
- rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej- 3 serie (8-10)
Brzuch:
- skłony tułowia na ławce skośnej- 3 serie- max.
- skłony tułowia z linką wyciąg klęcząc- 3 serie- max.
-przyciąganie kolan do klatki piersiowej siedząc na ławce- 3 serie- max.

Środa/czwartek:
Nogi:
- wspięcie na palce stojąc- 5 serii- (12-15)
- marwy ciąg na prostych nogach- 4 serie (10-12)
- przysiady ze sztangą na klatce piersiowej- 4 serie (12-15)
- wykroki ze sztangą na barkach- 3-4 serie (12-15)
Grzbiet:
- martwy ciąg- 4 serie (12-15)
Mięśnie dwugłowe ud:
- uginanie nóg leżąc na maszynie- 5 serii (10-12)
- skłony ze sztangą na prostych nogach (tzw. 'dzień dobry') - 5 serii (10-12)

Piątek/sobota:
Bicepsy:
- uginanie ramion ze sztangą stojąc- 3 serie (8-10)
- uginanie ramion ze sztangielkami stojąc (uchwyt młotkowy)- 3 serie (8-10)
- uginanie ramion na modlitewniku- 3 serie (10-12)
Tricepsy:
-francuskie wyciskanie sztangi łamanej siedząc- 3 serie (8-10)
-francuskie wyciskanie sztangielek leżac- 3 serie (8-10)
- pompki na poręczach- 3 serie (8-10)
Przedramiona:
-uginanie nadgarstka podchwytem siedząc- 4 serie (15-18)
uginanie nadgarstka nachwytem siedząc- 4 serie (15-18)

I to tyle o siłowni.


Jako, że gram w klubie to treningi mam trzy razy w tygodniu. Niestety dni się zmieniają, ale najczęściej ich jest w: poniedziałek, wtorek, czwartek.

Jako, że gram w piłkę to chcę również indywidualnie biegać.
Mogę biegać z rana lub w nocy. Zastanawiam się, która pora będzie najlepsza. Prosze tutaj o pomoc.
Jeżeli mam biegać to głownie z kolegą na poprawienie wytrzymałości i zwrotności. Czyli mój trening biegowy wygląda następująco:
- rozgrzewka, bieg przez 5 min w truchcie
- rozciąganie
- koperta
- różne starty
- kolejne rozciąganie (czasami omijamy)
- na koniec bieg interwałowy (30sek. 50% i 10sek. 90%- takich serii/ powtórzeń wykonamy ok. 6-8.
- trucht (kiedy nie mamy już siły)

Taki bieg co dwa, trzy dni ćwiczymy. Kolega też na siłke chodzi, lecz o wiele dłużej niż ja. Ponad pół roku.


Proszę o oceny, oraz ewentualne propozycje zmian.

Moje głowne pytanie: czy damy radę i nie przejedziemy mięśni?


Z góry dziękuję za każdą odpowiedź!

Pozdrawiam





P.S. Mecze mam w soboty.

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 16

Waga: 65 (miesiąc temu ważyłem 62kg)

Wzrost: 180

Cel treningowy: siła i masa

Staż treningowy na słowni: - - - (nie wielki, bo od tygodnia chodzę, ale bez pojęcia ćwiczenia robiłem)

Uprawiane inne sporty: piłka nożna

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): sztangielki, sztanga, sztanga łamana itp.

Dieta: jem wszystko co się rusza co dwie godziny

Przeciwskaznania medyczne: nie mam

Zażywane suplementy: brak

Zamiast tego hardcorowego splita zrób na początek ACT
https://www.sfd.pl/PROPOZYCJA_TRENINGU_DLA_POCZĄTKUJĄCYCH-t18564.html

A potem jakieś FBW po miesiącu albo dwóch.
Jeżeli chodzi o bieganie to Ci nie pomogę bo się nie znam ale ogólnie będzie Ci ciężko masę złapać jeżeli dużo biegasz.

Ale ja właśnie wolę tego splita, bo wiem, że dam radę robić aż tyle serii z powtórzeniami.
Mam silną motywację, a to przezwycięża zmęczenie i ból. Ale jasne, jak nie mogę to nie ćwiczę bo nie chce niczego naderwać.

Dziękuję za odpowiedź i zachęcam również innych do oceny!

@Ferox dzięki straszne.

Prosiłbym o odpowiedź.

proszę o pomoc

zyje ktos?

Rob albo act albo fbw wieces w podwieszonych postach znajdziesz

Ok. Dzięki. Myślę, żę chyba troszkę przesadziłem, bo mogę chyba przetrenować organizm. A z masą oczywiście ciężko byłoby, ale teraz jem non stop.
Mogę powiedzieć, że kiedys głodu nie odczuwałem, a teraz co chwile. Już chyba mój organizm przyzywyczaił się do konsumpcji.