Wiekszosc metanaboli w polsce zwlaszcza tych w bialych opakowaniach z napisami po angielsku to domowej roboty metanabol robiony gdzies u wieska w stodole. Biorac pod uwage wyniki badan przytoczonych przez Body of Science wiekszosc z tych podrobek zawiera odpowiednia ilosc aktywnego skladnika i spokojnie mozna uzywac. To co nam gonia koledzy z silki to podroby i nic sie na to nie poradzi ale biorac pod uwage smiesznie niskie ceny proszku do produkcji metanabolu moznaby pokusic sie o stwierdzenie ze podrobki maja to co powinny ale niestety nie tak czyste jak produkowane przez firmy farmaceutyczne. Albo supertanie chinskie tabletki Methylo Testosterone.
Pozdr.
"... nuda, nic się nie dzieje aż mi się chce wyjść z kina.."
"I wychodzę"