Ćwicze sobie od 2 miesięcy a kilka dni temu wziołem się porządnie za to, ułożyłem diete i plan ćwiczeń. Zawsze byłem chudy jak szkapa, a chciałbym trochę przybyć na masie, więc zaczołem jeść 6 razy dziennie (wczesniej były 2-3 posiłki) no i mineły trzy dni, własnie jestem po treningu, patrze i... aaaa mój brzuch ! : / Ranno był jeszcze normalny, a teraz urusł i to dość zauważalnie!
Wcinam dużo węgli i białka, mało tłuszczy, trochę gainera (nie dużo, w zależności jaki posiłek jem). Nie układałem diety wyliczjąc kalorie i skład co do grama tylko mniej więcej jem na oko, ale już niebawem wylicze sobie wszystko.
No nieweim co jest, ten brzuch wygląda strasznie : /
Czy to przez to, że za dużo jem?
Może gainer źle na mnie działa?
Czy to może jest tylko przejściowy stan ? (o 16 zjadłem sporo makaronu)?
Poradźcie coś prosze...
obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył):
Wiek: 16
Waga: 65
Wzrost: 178
Cel cyklu: masa
stosowane już wcześniej suplementy : brak
Uprawiane inne sporty: rower, basen
stosowane wcześniej spalacze : brak
suplement stosowane przez ostatnie 60 dni: 3 dni trochę gainera
ilość dni wolnych od kreatyny: brak
przewidziane finanse na cykl: brak
uwagi i sugestie: brak
Staż treningowy: 2 miesiące
Zmieniony przez - lukasz93a w dniu 2009-05-11 18:22:20