Bob Sapp - profil

początek walki Sappa z CroCopem, Mirko robił to samo uciekał mu, 170kg bestia naciera to co miał zrobić. Dla mnie i tak Kimo wygrał

Zmieniony przez - kuka23 w dniu 2009-05-15 22:46:59

mr_kultura-Nie chodzi mi o pajacowanie na ringu:D tylko np. reklama pizzy:D jak
tanczy w obcisłym wdzianku z dupeczkami i robi smieszne miny:D



-gra w reklamie gum do żucia która tez nie jest zbyt ambitna



-rozrywa zdięcia i maskotki swoich przeciwników udeżając sie przy tym np(bidonem z napojem w głowe):)



-i jeszcze takie cos wysle apropo pajacowania



-a na konferencji prasowej wali w stół i pokazuje że jest strasznie groźny:D:P:P:P



Czy ktos moze sie go przestraszyc albo brac na powaznie:) Także nazywaj sobie to jak chcesz:) dla mnie to jest 170- kilowa maskotka japoni;p pzdr

Zmieniony przez - BADandMAD w dniu 2009-05-16 11:26:29

ale te japonki z reklam są słodkie , BOB rzeczywiście troszkę nie poważny

"np zwycięstwa bobika nad Mr Perfect, żywą legendą.. ciężko się to ogląda"

To właśnie była farsa. Uderzenia leżącego, uderzenia po gongu, w tył głowy. Jakby Hoost był Remym Bonjaskym, to by posymulował i wygrana byłaby jego.

dokładnie, walkę pomiędzy Sappem a Hoostem oglądało się bardzo ciężko. Dlatego Sapp nadaje się dużo bardziej do MMA, bo w K-1 chyba nawet zasad nie zna . Fajnie Bob po ciosie Kimo spadł na ziemie jak bezwładne drzewo


Zmieniony przez - kuka23 w dniu 2009-05-16 14:32:22

1:46 sek
8:40 sek

ogolnie polacam film, fajnie w nim gra

oglądałem, dobry film, ogólne dużo koksów w nim gra. Filmy z Sandler'em są godne uwagi