Ostatnio od 2ch tygodni robie sobie trening( tylko nie wiem czy dobry, czy wychodzi mi to na dobre ). Trening zajmuje Mi z rozgrzewka 7 minutowa-rozciaganie, jakos 1 h 20-30 minut.
1. Robie 10 serii(miedzy kazda 30 sekund przerwy) po 75 pompek przy scianie, lokcie na zewnatrz, dlonie do srodka.
2. 3x100 brzuszkow
3. Nastepnie: 5 kg-mowym hantelkiem: 6 serii po 25( miedzy kazda 30 sekund)
4. Na koniec : nakladam na hantelek 10 kg , biore sobie w 2 dlonie go i nastepnie (tak jak w przypadku nr 3, tylko 2ma rekoma) od zwisu rak z hantelkiem wzdluz klatki ,podnosze go do klatki piersiowej(zamiast gryfu porzadnego i tych itp bo nie mam-jeszcze, mam zamiar kupic po wakacjach)
Oczywiscie zaczolem od mniejszych serii i ilosci danego cwiczenia, ale stopniowo sobie zwiekszam serie(max do 10) i ilosc wykonywanych powtorzen. Cwicze 6 razy w tygodniu(przerwa mi wypada we Wtorki).
Zadnych suplementow(niedlugo chcialbym jakis 1den kupic, cos dobrego: nie wiem, nie znam sie). A no i trening zaczynam miedzy 19-20 w weekendy, a dni robocze 18-30 a 19-30. Profilaktycznie biore B6 witamine, co jakis czas. Mam rowniez magnez, ktory rowniez co pare dni pije.
Co myslicie o tym, bo chcialbym do 15 czerwca cwiczyc(caly czas zwiekszajac ilosc wykonanych powtorzen, serii) a pozniej to juz oboz sportowy, itp takze do sierpnia bede mial przerwe w moim treningu. No a pozniej chcialbym sie glownie skupic np. Na rekach czy na brzuchu, bo w sumie to ten trening, to mozna nazwac oglolno-kondycyjnym ??? Jeszcze musze przemyslec od czego zaczac po wakacjach, czy od brzucha, czy rak. Oczywiscie mowie o cwiczenia przy pomocy hantelkow, a poznie wlasnie jeszcze gryfu i sztang.
Prosze o porady, opinie wszelkiego typu.
Pozdrawiam !
Zmieniony przez - benyn w dniu 2009-05-18 17:33:40