Niestety przez ostatnie pół roku siedziałem na tyłku i pisałem pracę inżynierską. Nie stosowałem się do diety, od czasu do czasu lubiłem się napić piwa. Przytyło mi się, zwłaszcza na brzuchu. W przedostatni tydzień przygotowałem się do ćwiczeń, a od zeszłego tygodnia zacząłem ćwiczyć. Nie mam jako takiej ustalonej diety, ale czerpie wiedzę co jeść z artykułów i wątków.
Chciałbym dać do oceny mój plan treningowy:
Poniedziałek - bieganie + brzuszki + basen
Wtorek - bieganie
Środa - bieganie + brzuszki + basen
Czwartek - bieganie + pompki
Piątek - bieganie
Sobota - pompki
Niedziela - wolne
- biegam rano na czczo ok. 40 minut bez przerwy
- brzuszki ściągnięty plan ABS z YouTtube
- pływanie popołudniu, 1km bez przerwy (styl klasyczny), nie pływam na przemian z pompkami, ponieważ miewam zakwasy po pompkach
- pompek 4 serie
Nie planowany wypad na rower z dwa razy w tygodniu. Poruszam się pieszo lub rowerem. Praca siedząca. Wzrost: 201, waga: 99, wiek: 23. Cel: zgubić tłuszcz + płaski brzuch.
Przykładowy dzień co jem:
1 posiłek: mleko + otręby pszenne + otręby owsiane + płatki pszenne pełnoziarniste + płatki owsiane
2 posiłek: kasza gryczana + mięsko + surówka
3 posiłek: maka razowa/wypiek domowy
4 posiłek: chleb razowy + twaróg
5 posiłek: chleb razowy + jajka
Dobrze ćwiczę i się odżywiam?
Dziękuje za pomoc.