Jakieś 6-7 miesięcy temu zacząłem się redukować miałem wtedy 176cm wzrostu i ważyłem 87 kg ... na początku popełniałem błędy bez diet itp. ale mniejsza o to ... trafiłem w krótkim czasie na sfd gdyż kumpel mnie tu skierował i od razu zaczęła się "mania" czytanie wszystkiego pomocnego xD zastosowałem się, konsultowałem z mądrzejszymi od siebie i dało rade przez 6-7 miesięcy zaszedłem do tego momentu zrzuciłem 16kg... (po drodze było wiele problemów, skręcone nogi itp ale nie ważne, ważne że dało rade zrzucić te 16kg) ale niedawno dalej chciałem zrzucać gdyż mimo iż ważę 71kg przy wzroście 176cm to mam jeszcze "flaka" którego chce spalić :( niestety przez ostatni miesiąc miałem cholerny zastój, robiłem mocne FBW baaardzo intensywne ... co drugi dzień ... również w dni bez FBW biegałem 40 minut ... i NIC jak z ch**a strzelił ... ZASTÓJ a brałem nawet Scorch'a ehhh no i znajomy powiedział mi że źle ćwicze (odnośnie tego FBW) i wypisał mi trening > SPLIT < mówi że w ciągu 2 miesięcy ten trening mi dużo powinien dać a chcę się dociąć porządnie by na jesień mięśnie móc zacząć robić ... co myślicie o zmianie treningu z FBW na split? przypomne że na bardzo intensywnym fbw miałem zastój mimo iż dodawałem ćwiczeń serii i co sie tylko dało ... trening teraz wygląda tak:
Poniedziałek
Nogi:
-Przysiady ze sztanga: 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
-Prostowanie nog siedzac 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
- wspiecia na palce 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
Tricepsy:
- pompki na poreczach 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
- prostowanie ramienia ze sztangielka w opadzie tulowia 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
Środa
Klatka:
-wyciskanie sztangi na poziomej lawce 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
- wyciskanie sztangi na skosnej lawce 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
Bicepsy:
- uginanie ramion stojac ze sztanga 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
- uginanie ramion ze sztangielkami chwyt mlotkowy 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
Piątek:
Plecy:
-wioslowanie sztanga w opadzie tulowia 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
- przyciaganie drazka wyciagu do karku siedzac(waski chwyt) 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
- martwy ciag 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
Barki:
-unoszenie sztangielek bokiem stojac 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
-podciaganie sztangi do brody staojac 2 serie rozgrzewkowe, 4 serie glowne po 6 powt ciezar taki aby z trudem wykonac ostatnie 6 powtorzenie
Wtorek, czwartek i sobota aeroby oraz brzuszki i stretching.
Aeroby moje wyglądają następująco : bieganie po lesie (miękkie podłoże - czas 60 minut!)
W niedziele tylko pływam godzine na basenie dla relaxu a po nim sauna :P bo trza wypoczywać troche
PS: proszę mi nie doradzać hiita gdyż nie mogę go wykonywać - mam 20% niewydolność płuc i odczuwam za duże bóle i duszności - narazie muszę robić aero (jade na lekach) jak zregeneruje płuca to dopiero będę mógł hiita robić
dieta: (waże 71kg przypominam)
1. Jajecznica (2 jaja + cebula) na oliwie + kromka grahama
2. 30g płatków owsianych + 150g twarogu + oliwa
3. 30g płatków owsianych + 150g twarogu + oliwa
4. Kurczak (udko/pierś) + 50g kasza/ryż brązowy + zielsko
TRENING > zależnie od dnia jest to siłownia bądź aero
5. Kurczak (udko/pierś) + 50g kasza/ryż brązowy + zielsko
6. Puszka tuńczyka w wodzie + kromka grahama
7. Tu wywaliłem WPC (nie wchodziło mi, miałem posiedzenia na tronie itp) wstawiłem 150g chudego twarogu (tak jest lepiej)
Co myślicie o tej zmianie?
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
Waga: 71
Wzrost: 176
Obwód klatki: 102-103
Obwód ramienia: 35 ;/
Obwód talii: 77
Obwód uda: 56
Obwód łydki: 41
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 18-19%
Aktywność w ciągu dnia: 3 dni szkoła, 3 dni praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: wyżej opisane :)
Odżywianie: michę trzymam :)
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: zdrowy
Preferowane formy aktywności fizycznej: jak widać cały tydzień :)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: L-karnityna (jeśli można to nazwać suplem redukcyjnym)
Dyma-Burn
Scorch
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Nom, jak troche jeszcze spale to mam zamiar włączyć Scorcha (zostało mi pół opakowania) a uświadomili mnie że na spalacz za wcześnie to jade na sucho...
Stosowane wcześniej diety: Taka jak wyżej opisana tylko że troche więcej szamałem :)