od kilku dni miewam problemy ze snem zwiazane z dziwnymi objawami i zwracam sie do was o pomoc w tej sprawie bo jest to dla mnie dosc uciazliwe. mianowicie:
chodze spac ok 22 wstaje przed 5 w ciagu dnia pracuje fizycznie i sporo trenuje (silownia,aero).problem ze snem polega na tym ze od kilku dni budze sie ok 1 w nocy i przez 2 godziny nie moge za nic zasnac.przekrecam sie kilkadziesiat raz z boku na bok.doznaje dziwnego uczucia w konczynach jakis dyskofort(nie moge ulezec nieruchomo)musze dosc szybko ruszac rekami lub nogami,napinac miesnie.ostatnio nawet w celu rozladownia napiecia chodze po pokoju, robie serie 15 przysiadow.jest to bardzo frustrujace bo wizja porannego wstawania i calego dnia w pracy po nie przespanej nocy bardzo przytlacza.
dodam ze stosuje diete ukierunkowana na redukcje biore kompleks witamin mineralow wiec raczej niczego mi nie brakuje.
kiedys odczuwalem podobne problemy przy poznym stosowniau Storma.
obecnie biore Tighta ale watpie zeby to mialo wplyw na sen bo w momencie kiedy pracuje na 14 i chodze spac po 24 nie mam problemow ze snem rowniez w weekendy spie normalnie.
wszystko przeanalizowalem i nie mam pojecia dleczego tak sie dzieje czy to na tle nerwowym czy inna przypadlosc.co radzicie zrobic?moze ktos spotkal sie z takimi objawami?
dzisiaj przed snem wypije melise i zobaczymy co to da.
z gory dziekuje za pomoc.