...
Napisał(a)
Tylko, że właśnie mało się mówi o tym pojedynku, bo Silva nie chce z nim walczyć bo to koledzy. Silva powiedział niedawno, że jeśli Machida przegra to go pomści, jak nie to odpuści pas LHW. Dodał jednakże, że jeśli będzie bardzo bardzo zależeć UFC to może z nim walczyć, ale osobiście nie chce tego. Pewnie Silva po walce z Griffinem będzie bronił pasa MW, a jest kolejka, więc w najbliższej przyszłości temat nieaktualny zapewne..
...
Napisał(a)
ja bym chetnie zobaczyl obu vs Machida. Forest by parl do przodu ale Spider tymi swoimi dlugimi lapami moglby trafic kilka razy, w stylu Machidy od razu dwa kroki do tylu. Jak sie uprze na kontre to w walce zaden cios nie padnie ;)
25 minut by minely, ludzie by z klatki zrobili smietnik i wlasnymi silami wy***ali Machide z sali :)
Inna sprawa ze pewnie Dana wywrze na Machidzie presje bo, zaraz po tym jak contenderzy przestana atakowac bo po co przegrywac, nikt za takie main eventy nie bedzie placil. Czas pokarze.
ps: jak to co pisze Greg to prawda to koniec. Machida undefeated az ktos go zastrzeli :)
Zmieniony przez - ditchdoc w dniu 2009-05-25 19:03:53
25 minut by minely, ludzie by z klatki zrobili smietnik i wlasnymi silami wy***ali Machide z sali :)
Inna sprawa ze pewnie Dana wywrze na Machidzie presje bo, zaraz po tym jak contenderzy przestana atakowac bo po co przegrywac, nikt za takie main eventy nie bedzie placil. Czas pokarze.
ps: jak to co pisze Greg to prawda to koniec. Machida undefeated az ktos go zastrzeli :)
Zmieniony przez - ditchdoc w dniu 2009-05-25 19:03:53
...
Napisał(a)
Soczynski mial na szczece napisane: Made in Poland, no i ja wyszczerzyl po zwyciestwie do kamery. Zreszta juz tam ma przydomek Polish experiment.
A co do walki, w ktorej sie nic nie dzialo, to juz wiecej Machida dla widzow cos zrobil niz Evans (i wypowiadam sie tu jako osoba, ktora nie znosi Machidy ;>). W ogole kurde walka Liddell vs Evans, zupelnie to samo bylo, Chuck sie wkurzyl, nie chcial zeby na jego walce buczeli no i poszedl na calosc, co sie dla niego zle skonczylo.
W ogole ostatnio najlepsza walka jaka widzialem to Shogun vs Liddell, kazdy z zacieciem odpowiadal na ataki przeciwnika, obaj parli i zaden sie nie cofal, a okreslanie walki Machida vs Evans jako arcyciekawej/najlepszej ostatnio, to doskonaly obraz subiektywnizmu w opiniach wywolanej "fanostwem" dla ogladanego zawodnika ;].
A co do walki, w ktorej sie nic nie dzialo, to juz wiecej Machida dla widzow cos zrobil niz Evans (i wypowiadam sie tu jako osoba, ktora nie znosi Machidy ;>). W ogole kurde walka Liddell vs Evans, zupelnie to samo bylo, Chuck sie wkurzyl, nie chcial zeby na jego walce buczeli no i poszedl na calosc, co sie dla niego zle skonczylo.
W ogole ostatnio najlepsza walka jaka widzialem to Shogun vs Liddell, kazdy z zacieciem odpowiadal na ataki przeciwnika, obaj parli i zaden sie nie cofal, a okreslanie walki Machida vs Evans jako arcyciekawej/najlepszej ostatnio, to doskonaly obraz subiektywnizmu w opiniach wywolanej "fanostwem" dla ogladanego zawodnika ;].
Astutus
...
Napisał(a)
Jak się nad tym zastanowić obiektywnie, to twoje poczucie wyższości walki Shogun - Liddel nad walką Evans - Machida, jest również wysoce subiektywne i zapewne spowodowane antypatią do zwycięzcy rzeczonej walki.
Pozdrowienia od Klubu Dyskusyjnego "Farmazon"
Pozdrowienia od Klubu Dyskusyjnego "Farmazon"
Poprzedni temat
Gala UFC 98 - live
Następny temat
UFC 98 - walki, ( cała gala ) spojler = ban
Polecane artykuły