Ból krzyża ;/

Witam! Mam 16 lat, ćwiczę od kilku miesięcy i od jakiegoś tygodnia pobolewa mnie krzyż :(
Co dziwne po siłce w ogóle mnie nie boli. Od czasu do czasu mnie pobolewał lekko aż przyszedł czas na w-f. Na w-fie graliśmy w piłkę nożną i nagle strasznie mnie rozbolał aż ciężko mi było się swobodnie poruszać ;/
Liczę na waszą pomoc ;]

jak z technika?? np przy martwym albo wioslowaniu:>?

Tych ćwiczeń nie dodawałem jeszcze do planu gdyż właśnie nie chciałem nadwyrężać kręgosłupa. Za 2 tygodnie mam zacząć nowy plan w którym te ćwiczenia są. I teraz się obawiam czy robić je czy nie bo ten ból mnie zaskoczył. Po prostu nagle wstałem rano i poczułem lekki ból w krzyżu;/ Ale był on lekki i pojawiał się czasami przez krótszy czas. Dzisiaj mnie zaskoczył nagły silny ból który utrudniał mi ćwiczenia na w-fie;/
Zagrałem dosłownie 1 akcję na bramkę i nagle ból ;/

przczyn moze byc kilka, trzeba zrobic kilka testow roznicujacych
idz do lekarza /fizjoterapeuty

Rób zwisy na drążku po 2minuty max. na wieczór.
Kiedy bardziej boli to kładz się na podłogę, na kocu i leż 15minut. Poduszka jedynie pod kark, ciało ma być w lini prostej, nogi na podparciu np. krzesła, tworząc w biorąch i kolanach kont 90stropni. Pzdr..

Zmieniony przez - donJAZYResko w dniu 2009-05-26 07:51:46

Dzięki za rady :D
donJAZYResko z tym zwisem to dobry sposób, ostatnio kolego mi też to polecił xD Musze jak najszybciej kupić sobie drążek. A te leżenie też dobre bo widziałem pare razy jak mój tata tak leżał bo czasami go też niepierdziela krzyż ;/
A i badania się też przydadzą ale dopiero jak ból będzie się utrzymywał lub częstsze będą napady tego bólu jak to było wczoraj.

Macie po SOGu ode mnie :D pozdo ;]