Drelka / BLOG - kolejny powrót do cwiczeń..

bylem w Białej, testy poszly jak poszły, wszystkim srendio poszlo bo byl wysoki poziom ustalony przez uczelnie.. ale mniejsza z tym

otoz zauwazylem zwiekszajaca sie ilosc tkanki tluszczowej na brzuchu nie powiem zeby mnie to jakos specjalnie martwilo bo zawsze byłem suchu i jak bede chcial to szybko to spale, poki co, masujemy dalej (jesli wogole mozna to nazwac "masowaniem" )

jutro pierwszy trening po przerwie, ciezary w niektorych ciezszych cwiczeniach zanizone leciutko z powodu tygodniowej przerwy

A:
siady 3x5 (75 kg)
wl 3x5 (68 kg)
RDL x1 (70 kg)


ps. zauwazylem juz jakis czas temu ze na moim blogu nic sie nie dzieje, nudy na pudy, niedlugo powklejam jakies zdjecia z moja owlosiona klata

pozdrawiam

Zmieniony przez - Drelka w dniu 2009-07-05 13:10:30

Witaj Drelka.
Mam nadzieje, ze uda mi sie zagladac do twojego bloga
Na wstepie mam pytanie odnosnie tej uczelni w Bialej. Co to za uczelnia? Jakas wojskowa?
Bede sledzil poniewaz widze, ze masz bardzo podobna budowe do mojej
I odrazu przestrzegam cie przed slowami, ze nie martwisz sie o tluszczyk. Popelnilem niedawno ten sam blad co ty. Tez sie nie przejmowalem tluszczykiem i walcze z nim do teraz podczas masowania. Warto sie nad tym zastanowic czy jest sens sie 'zapuszczac'

Zycze powodzenia w dazeniu do celu

zdr.

hej Georgu

dzieki za odwiedziny :)

uczelnia to AWF w Białej Podlaskiej, informuje wszystkich ze juz sa wyniki i sie dostalem gdzie chcialem, kierunek - wychowanie fizyczne :)
to teraz bede mial przynajmniej pol roku (jeden semestr??) intensywnych treningow - start - pazdziernik 2009

Georgu, dzieki za ostzezenie, ale z moich obserwacji z poprzednich treningow dochodze do jednego wniosku - z tego powodu ze nie mam diety, pozostaje mi tylko jedzenie duzych ilosci pozywienia, aby miec pewnosc ze nadwyzka kaloryczna jest i trening nie idzie na marne, jesli tak jak kiedys mam sie meczyc, kiedy w 6 miechow przybralem 6 kg czystej masy, zzerajac w miedzyczasie 4kg gainbolica, 3-4 kg innego taniego gainera i majac w tym czasie cykl na monohydracie, to ja juz wole przytyc te pare kg na brzuszku, no i zlapac wiecej mięska

oki co - brzuch jakos strasznie nie rosnie - bez obaw, grubasem nie bede ;)

co do treningu wkurzylem sie ostatnio bo niewyzyty jakis jestem i wogole planu sie nie trzymam od tego poniedzialku, ale nareszcie czuje zakwasy, bo na tym skroconym FBW nie mialem za bardzo zakwasow, i chociaz wyniki byly (srednie, ale byly), to nie bylem zaspokojony, bo nie czulem efektow treningu nastepnego dnia

w poniedzialek bylo:

przysiady 4x 12-6
uginanie nog 2x30
prostowanie nog 3x20
wspiecia stojac 2x40
superserie:
*uginanie ramion ze sztanga stojac 3x
*prostowanie ramion na wyciagu francuskim 3x


sroda:
wioslowanie 4x 12-6
RDL 4x 10-8
podcaganie na drazku podchwytem (+10 kg) 8/7/5 powt.
wl lawka pozioma 2s. "zig-zag" + 1s. klassic ;P
dodatkowe cwiczenie na klatke - sciaganie dwoch raczek urzadzenia, ruchom okreznym z gory na dol, do srodka xD cwiczenie na "dopompowanie" klatki 2s.- 30/20


dzisiaj (piatek) planuje:

nogi srednio (squat x4 + 2s. wspięć)
klatke srednio (sztangielki 30*, 5s. + 2s. rozpietek w duzej ilosci powt.)
barki mocno (wycisk, unoszenia bokiem, w opadzie)
bic/tric 3 ss.
jak bede mial sile to jakies przedramiona czy brzuch

ps. 18-go lipca konczy mi sie karnet na silke, do tego za jakies 8 godzin rozpoczynam poszukiwania pracy wakacyjnej, ale co by nie bylo, postaram sie pogodzic prace z silownia i w miare przyzwoicie jesc

no i jesli chodzi o trening, to za jakis czas uloze sobie jakies split, partia 2x tygodniowo, TTwTTww, gora/dol czy cos..
bo do FBW to trzeba miec jednak cierpliwosc a ja nie lubie wychodzic z silowni niewyzyty ;))

pozdrawiam odwiedzajacych

no i w sobote skonczyl mi sie karnet, nie bede prowadzic dluzej tego bloga, poki co
wroce do niego mam nadzieje po wakacjach, kiedy znowu zaczna sie treningi
a jesli wczesniej wroce na silownie, to wroce wczesniej
bede cwiczyc w domu, zastanowie sie co
nie bedzie to zwykly trening polegajacy na cwiczeniu po kolei partii, mam na mysli np. trening na poprawe wyskoku, jakis trening na poprawe sily/definicji brzucha
chce sie skupic na czyms, co da mi jakis prawdziwy, widzialny efekt ;) a trening na mase w domu to nie bardzo wychodzi
zobaczymy co bedzie

pozdrawiam i mam nadzieje do uslyszenia po wakacjach!