Eksperyment szkół sztuk walki

Witam!

gdzieś na forum kiedyś czytałem o eksperymencie, w którym brały udział dwie szkoły walki. W jedne trenowano "niebezpieczne techniki", w drugiej zaś wszystkie niebezpieczne techniki zostały wycofane i skoncentrowano się na wykonywaniu technik obronnych. Podczas konfrontacji, szkoła z technikami obronnymi wygrała (uczniowie mogli w pełni ćwiczyć bezpieczne techniki, zaś niebezpieczne dla życia i zdrowia techniki musiały byc wykonywane niejako z powstrzymywaniem się, przez co brak im było praktyki.)

Sęk w tym, że nie pamiętam ani nazwy tematu, ani sztuk walki. Byłbym wdzięczny, jeśli ktoś pokierował by mnie do odpowiedniego tematu lub do jakiejś strony www ze szczegółami.

Z góry dzięki

wiesz, że dzwoni, ale co i gdzie to już nie bardzo

Wpisz w guglu "paradoks Kano" i się dowiesz

edyta: odwiedź jeszce strony "karate" Tsunami - Rysiek akurat wydaje się być bardzo wobec owego paradoksu sceptyczny

Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2009-05-28 23:03:54

właśnie w tym sęk, kiedyś ktoś mi o tym wspominał :) ale teraz potrzebuje konkretnego źródła,

wielkie dzięki :)

no właśnie w chyba ktoś przytaczał to kiedyś w kontekście pana M :P

Zmieniony przez - karnol w dniu 2009-05-28 23:05:27

Nie tylko Rysiek jest sceptyczny. Założyciel SCF, jak z nim rozmawiałem, też dziwi się jak widzi filmy z walk tych niebezpiecznych. Tzn jak przegrywają.