koktajl jako posiłek

możecie polecić jakieś koktajle zastępujące posiłek przy redukcji?

mój dzień treningowy wygląda mniej więcej tak:

8:00 - śniadanie jem "normalne" - owsianka + twaróg; jajecznica + ciemne pieczywo + warzywo/owoc; itp - pełnowartościowy posiłek.

12:00 - tutaj wrzuciłbym coś zastępczego - czyli ten koktajl..

16:00 - obiad - klasyczny, ale z małą ilością WW

TRENING (obwodowy z obciążeniem własnego ciała-25min + stepper 45min)

20:00 - kolacja - mało WW (np. kromka lub dwie ciemnego chleba) + 100-200g chudego twarogu i oliwa..

celem jest redukcja, więc koktajl chciałbym taki "prozdrowotny" - np. maślanka + zmielone siemię lniane...
jedyny pomysł na jaki wpadłem. stosję od tygodnia i oponka zaczęła spadać, ale nie chcę żeby było tak, że palą się mięśnie, a poziom tłuszczu wzrasta. wypijam około 0,5l tego..
maślakę można by zastąpić jogurtem naturalnym..
nie chcę być jak głodzące się nastolatki - jogurcik 3x dziennie.. + jabłuszko..

Chodzi mi o PRZEPISY na tego typu posiłki - BEZ STOSOWANIA ODŻYWEK!!

jest w ogóle sens?

na marginesie dodam, że chciałbym zrzucić 4-5kg, czyli niewiele..

Hmm wiesz ja czasem robię takie coś, że biorę 200-300ml mleka, do tego dodaję jogurt naturalny (zwykłe, małe opakowanie), do tego twaróg (50-100g) oraz owoce (ja biorę 3 duże łyżki dżemu, ponieważ mam domowe dżemy, full natural więc nie dość, że pełne owoce to i żelatyna oraz sam smak nie jest taki toporny jak w przypadku spożywania samego nabiału). Mleko najlepiej chude tak jak i twaróg, który winien być pokruszony (ew. serek wiejski). To wszystko do szejkera, wymieszać, jest to dosyć syte, gęste i całkiem smaczne.

czasem na kolację robię coś takiego:
twaróg + mleko + siemię do shakera (twaróg najpierw rozdrabniam widelcem, bo by się shaker rozleciał).

można by też zmielić płatki owsiane i dodawać - wyszedłby gainer.. ;)

ja biorę 3 duże łyżki dżemu, ponieważ mam domowe dżemy, full natural

Spytaj mamę/babcie ile kilo cukru sypie do tego full natural dżemu

Zmieniony przez - Venomik w dniu 2009-06-03 14:18:28

No tak masz rację, ale na pewno jest to dużo zdrowsze niż produkty sklepowe. Zresztą nareszcie nadchodzi lato więc będę zrywał truskawki z własnego ogródka