Pytanie o CKD

Sprobowalem zaexperymentowac. Zmniejszym białko(wiem, herezja!) do 1g na kg ale za to zwiększylem do maximum tłuszcze a węgle są juz na poziomie 15g dziennie, niesamowicie sie czuje, na prawde dobrze, leci sadło nadal, zblizam sie do 8% bf wczoraj mierzylem w klubie fitness i bylo 9,5 - 10. Dam rade, zejde do 8 i sprobuje jeszcze niżej legalnie a jestem typem raczej endo więc będzie niecodzienny sukces. Dla porównania podam ze w 2006r wazylem 103 kg przy bf 20 i bylem typowym niechlujnym karkiem, nie wierzylem ze jest to możliwe. Moj trening jest sredniej jakosci, raczej domatora, wychodzi na to ze dieta jest podstawą wszelkich podstaw i to co ładujesz do pieca stanowi o wszystkim. ****a kocham fitness :P zapodam fotki w polowie lipca jak skoncze ten dramat. Będzie elegancko.

ok, wrzuc fotki koniecznie
choc obawiam sie ze to miecho leci i poleci bardziej

Masz racje, leci mięcho bo w tydzien w takim bicepsie np. stracilem prawie 1cm z 40 na 39 ale moim priorytetem jest estetyczna,zadbana sylwetka i przy dobrym "wyżyłowaniu" te 39 wygląda na prawde ladnie, nie będe modelem wiadomo, ale przy mojej przemianie materii dojsc do takiego poziomu to na prawde sukces bo podchodzilem do tego wiele razy, zjadlem tony spalaczy ktore skrajnie mnie wykonczyly, trenowalem 6 dni w tygodniu, zażynalem sie i nie widzialem porządanych efektow bo...nigdy nie mialem tak na prawde ustalonej i przemyślanej diety. Teraz dopiero widze jak ważną sprawą jest żywienie. Fotki obiecuje będa, na pewno nie będa profesjonalne ale w porównaniu z moimi początkami to będzie duży postęp. Wrzuce aktualny stan i zdjęcia z przed paru lat kiedy zaczynalem.

Zmieniony przez - OldSchoool w dniu 2009-06-26 22:54:11