alternatywna droga alternatywnej drogi

Cze,
a może tak: Skoro najlepsze efekty ( przyrosty + siła ) mają początkujący ( nawet nie za bardzo interesujący sie djetą ) może ustalić taką oto systematykę:

Tydzień 1 Plecy + triceps
Tydzień 2 klatka + biceps
Tydzień 3 Nogi + barki
Tydzień 4 celowe roztrenowanie
całość x 3
ćwiczymy poniedziałek, środa, piatek nie powtarzamy tych samych ćwiczeń w tygodniu tzn. atakujemy mięśnie kazdego dnia w tygodniu inaczej ( długość, szerokość, góra, dół itp. )

Co Wy na to, nie pisze nic o diecie, brzuchu, cardio itd.
PYTANIE: CZY TO MA SENS... może wypowiedzą sie znawcy tematów typu pamięć mięśniowa itp.


Zmieniony przez - Panboro w dniu 2009-06-04 21:17:39

Jak to da efekty to ma sens, dlamnie wszystko co daje efekty ma sens .

Szczerze uważam że to za mało, tzn przez te 4 tyg 'wolnego' dana partia pewnie spadnie do punktu wyjscia (tak podejrzewam). Pozatym 3 treningi to troche mało...

hmmmm, tydzień na określone mięśnie to może być trochę mało.

Jeśli odwoływać się do podstawowych założeń HST to jest kwestia częstotliwości (tutaj zachowana, choć w bardzo krótkim czasie) i tego aby bodźce stymulujące wzrost mięśni działały w dłuższym okresie (stałość środowiska - pamiętam takie sformułowanie choć mogłem coś przekręcić, o HST czytałem rok temu, ale sens chyba jest jasny).

ale można też odpowiedzieć spróbuj i się przekonasz.

Jako, że to Twój pomysł możesz mieć więcej motywacji aby go wypróbować. Jeśli lubisz realizować swoje pomysły treningowe i z nimi eksperymentować to nawet jeżeli efekty będą słabsze od klasycznego podejścia to samo ćwiczenie może sprawiać Ci więcej przyjemności. Chociaż kulturystyka to taki dziwny sport, że efekty są bardzo ważne. Przynajmniej dla mnie. Nawet ćwicząc rekreacyjnie orientuję się, że bardziej zależy mi na efektach, niż na samej przyjemności z aktywności sportowej.

Nom ciekawe, ciekawe, lecz coś bym tu zmienił. Żeby nie było spadków można w dany tydzień dać priorytet na dana partie. Takie jakby FBW robimy podstawowe ćwiczenia na wszystkie partie. Czyli np. rozkład na tydzień drugi by wyglądał tak:
Przysiady 2x
Podciąganie/mc 2x
Wyciskanie skos + 2x
Wyciskanie skos - 2x
brama/rozpiętki 1x
wyciskanie na barki 2x
francuz 2x
uginanie ze sztanga 2x
zottman curl 2x

i do tego jeszcze jakby jakąś dietę dał np carb cycling moglo by przynieść nawet dobre efekty (wiem ze założeniem autora był program bez diety ale mimo wszystko można dać). I można zrobić 6 tygodni i w każdy tydzień i w każdym tygodniu inne zestawienie partii i celowe roztrenowanie jakieś 2 3 tygodnie...

może się ktoś jeszcze wypowie