szybkie pytanko o dece

tak jak mowisz tomczers 10kg-4kg[wody i tluszczu]=6kg.nie chce tu pisac ze wyrzezbilo mnie do kosci bo miesni brzucha nie widac.ale mialem kaldun a teraz plaski i twardy.pod koniec cyklu robilem aero 2,3razy w tyg czasami wogole.miche tez trzymalem nie najlepiej jadlem tylko 2,3razy reszte pilem nie moglem juz patrzec na jedzenie.teraz chce zrobic tak ok 10kg i lepiej to wyrzezbic pod koniec.chce to zrobic w krotszym czasie o 3tyg.spadki sa wtedy mniej dostrzegalne jak sie zagescic troche.tak mi sie wydaje niz jak jestes spompowany woda i nagle s******la ci 5kg to patrzysz w lustro i deprecha jak**** sie cwiczyc nie chce tylko wodke isc chlac.nie bez znaczenia jest tez fakt brania hgh zaczalem wlasnie pod koniec cyklu delikatnie 1.5j.u dwa razy ok 5 i 9-10rano[zaczalem delikatnie od jednej inekcji 2j.u] mysle ze to mi pomoglo na katabolizm nocny dodam ze hgh zmusza mnie do tego iz w nocy wstaje jesc okolo 2,3 razy inaczej nie usne.teraz czekam wedlug moich wyliczen hormon powinien zaczac dzialac anabolicznie za okolo 2tyg i wtedy wejde sobie na bombke he he zobaczymy jak sie buduje mieso na 4j.u hgh ciekaw jestem sam.dogadalem sie z jedna restauracja na abonament za 120f mam tygodniowo 3razy dziennie 175gr miesa plus ryz sorowka i dowozka do domu bo czasu nieraz brak na gotowanie samemu a chce to zrobic jak bog przykazal,do tego bede jadl 2razy po 6jajek w dzien a na gloda nocnego mnostwo lososi,tuny i bialego sera.odzywki pyerdole nie moge patrzec juz tylko szejk po treningu wchodzi w gre tak z 70gr serwatki zaobserwowalem ze dobrze mi wchodzi nie ide zaraz lac wiec chyba nie wydalam.tak mi sie wydaje ze nie ma sie co sztywno trzymac schematow[choc sa dobrym punktem wyjscia]najlepiej obserwowac swoj organizm i zobaczyc co jest dobre wlasnie dla twoich miesni.zdaje sobie takze sprawe ze ameryki nie odkrylem i ze wiekszosc forumowiczow o tym wie.pozdro