Witam, chciałbym się dowiedzieć czy groźne jest spadanie z wagi, dzięki ćwiczenią, ponieważ jestem na cyklu redukcyjnym ( już praktycznie końcowe dni ;) ) i troche dołożyłem do pieca ;P z rana jak się wazylem, waga wskazywala 95,9, a teraz gdy sie wazylem, wskazywala 94,9.
nie głoduje się, jem 5 posiłków dziennie + pije soki, warzywa i owoce, dostarczam białka i sporo wody.
i w tym 1 kg które dziś zrzuciłem tkwi moje pytanie, czy jeżeli nie głoduje się, a spadek zawdzięczam treningą, organizm drastycznie cierpi jak przy głodówce?